Podkład to nie samoopalacz!
Jednym z podstawowych błędów amatorek makijażu jest przyciemnianie skóry podkładem. To się nigdy nie udaje. Podkład, żeby nie wyglądał jak tapeta, musi być jak najbardziej zbliżony do koloru twojej skóry. Zadaniem fluidu jest wyrównanie nierówności, a nie zmiana odcienia cery.
Parę kropel, nie więcej!
Podkład lub korektor to nie kremy. Nie wcieraj je w skórę tak, jakbyś chciała je wcisnąć w twarz. Kilka kropel wystarczy. Przesadny makijaż może wyglądać całkiem nieźle przy lustrze z mnóstwem sztucznych świateł. Na zewnątrz jednak, gdy na twoją buzię oświetli słońce, będziesz wyglądała komicznie.
Tusz nie jest po to, by kleić rzęsy
Oszczędzaj też tusz do rzęs. To ważne, ponieważ wiele kobiet nakłada mnóstwo warstw na rzęsy. Wydaje im się, że w ten sposób dodają im grubości i długości. Prawda jest jednak taka, że już z daleka widać poklejone rzęsy, co nigdy nie prezentuje się dobrze.
Używaj różu!
Dobry róż to skarb. Nic tak nie odmładza twarzy jak ładnie zrobione rumieńce. Postaraj się dobrać taki kosmetyk, który wygląda bardzo naturalnie.
Kup pędzle!
Nie oszczędzaj na pędzlach. Wykonanie makijażu z ich pomocą bardzo pozytywnie cię zaskoczy. Efekt jest o wiele bardziej profesjonalny niż w przypadku nakładania kosmetyków palcami lub dołączonymi aplikatorami.