Dzień w dzień mijacie setki ludzi. Spotykacie nowe osoby w pracy, w szkole, na ulicy, w sklepie, w kościele – niemal wszędzie. Wśród znajomych twarzy rodziny, współpracowników, sąsiadów i znajomych raz po raz pojawia się jakaś nowa, zupełnie obca. Czasami zmuszeni jesteście do nawiązania z nią interakcji. Przykładowo idziecie do sklepu, a za ladą zamiast Waszej ulubionej ekspedientki stoi praktykantka. Czy tego chcecie czy nie zaczynacie ją podświadomie oceniać. Spokojnie – powierzchowna ocena spotykanych na ulicy ludzi to domena większości osób na świecie. Jest to poniekąd wpisane w naszą naturę (nie tylko kobiet, również mężczyzn). Pierwsze, na co zwracacie uwagę to wygląd – zarówno ubiór jak i makijaż i dodatki. Nasz mózg jest skomplikowany – w jednej sekundzie analizuje wiele złożonych czynników np. kolor, a jednocześnie częstotliwość jego występowania, umiejscowienie, zestawienie z innymi barwami, fakturę i krój, wielkość, długość dodatków itp.
Czy można zrozumieć człowieka po wyglądzie?
Psychologowie i naukowcy uważają, że można. Jednakże… jest jeden niewielki warunek. Analiza danej jednostki ze względu na to, co na siebie zakłada ma sens tylko wtedy, gdy ta osoba ubiera się sama. Oznacza to, że nie da się za wiele powiedzieć o piosenkarzach, piosenkarkach, aktorach, telewizyjnych showmankach, modelkach itp. Ci, którzy posiadają własnych stylistów bądź sami pracują w branży związanej z modą, doskonale wiedzą jak tuszować niedoskonałości. Ich stroje są perfekcyjne i nie wyrażają nic więcej poza miłością do aktualnych trendów czy chęcią pokazania się szerszej publiczności.
Powierzchowna ocena, a wojsko?
Uwaga! Na pewno niewiele z Was zdaje sobie sprawę, że ocena jednostki, nie tylko innej kobiety, na podstawie samego wyglądu to sztuka, którą stosuje się w różnego rodzaju wywiadach, w tym wywiadzie wojskowym i gospodarczym, a także w przypadku negocjacji handlowych. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu wiedza dotycząca oceny danej osoby wyłącznie po wyglądzie była czymś wyjątkowym – można powiedzieć elitarnym. Obecnie nie wyobrażamy sobie bez niej życia. Pewnie doskonale wiesz, że akwizytor nie zaczepił Cię na ulicy przypadkiem. Wybrał akurat Ciebie, bo być może Twój ubiór, wygląd czy dodatki sprawiły, że wydałaś mu się potencjalną klientką.
Kolorowy zawrót głowy
Większość z Was wie, co symbolizują dane kolory. Skupmy się, zatem wyłącznie na najważniejszych.
- Czerwień – kolor czerwony dominuje u osób aktywnych zarówno fizycznie jak i emocjonalnie;
- Pomarańcz – wskazuje, iż jesteś osobą dynamiczną, która mimo przeciwności losu zawsze dąży do celu;
- Żółć – kolor ten mówi, że masz problemy natury psychicznej i potrzebujesz nawiązać z kimś kontakt;
- Zieleń – to kolor równowagi, który wskazuje, iż skupiasz się przede wszystkim na sobie;
- Odcienie niebieskiego – niebieski to kolor osób kreatywnych, które pragną tworzyć;
- Fiolet – barwa fioletowa wskazuje, iż interesuje Cię coś więcej niż sfera przyziemna;
- Brąz – kolor brązowy symbolizuję potrzebę stabilizacji;
- Czerń – czarny natomiast, podobnie do zieleni, mówi: „chcę skoncentrować się na sobie”.
Buty
Teraz przeanalizujmy, co oznaczają buty.
- Wiosenne bądź letnie buty o ostrych czubkach – te obuwie wyraźnie wskazuje, iż do to do Ciebie należy ostatnie słowo;
- Buty sportowe – sportowe obuwie wybierają te panie, które miały przesadną dyscyplinę w dzieciństwie
Uwaga! Noszenie skrajnie krótkich spodenek bądź miniówek postrzegane jest przez psychologów, jako zaniżona wartość w sferze intelektualnej.
Biżuteria
Końcowo trochę o dodatkach.
- Mała i drobna – delikatna biżuteria w postaci cienkich łańcuszków, niewielkich zawieszek, drobnych kolczyków mówi, że dominują w Tobie uczucia z młodości – dziecięca nieśmiałość oraz delikatność, a także… niewinność.
- Ostre kształty – biżuteria o wyrazistych kształtach np. zawieszki w kształcie gwiazdek bądź rombów mówi, że toczysz w środku wewnętrzną walkę.
- Srebro, perły, kamienie szlachetne – biżuteria tego typu może wskazywać, iż masz problemy z wiarą w prawdziwą miłość, a dodatkowo wzięłaś sobie na głowę za dużo obowiązków z tym związanych.
Nie da się ukryć – większość z nas zakłada na siebie to, co wyraźnie wskazuje na nasz stan psychiczny. Jest naprawdę niewiele osób, które potrafią stworzyć mur obronny – swojego rodzaju barierę, która w żaden sposób nie dopuści do niej innej jednostki.