Krótka geneza biżuterii
Historia biżuterii jest tak długa, jak dzieje ludzkości. Pierwsze ozdoby wykonywano z materiałów organicznych danych człowiekowi przez przyrodę. Metale zaczęto wykorzystywać dopiero z chwilą wynalezienia narzędzi, które pozwoliły początkowo na dość prostą ich obróbkę. Kunsztowne przedmioty ozdobne zaczęto tworzyć dopiero ok. 2000 roku p.n.e. Wówczas to pojawiły się w Egipcie pierwsze posiadające bardziej wyrafinowaną formę wyroby ze złota i srebra zdobione kamieniami szlachetnymi. Tak narodziła się znana i podziwiana dziś biżuteria (z języka fr. bijou – klejnot).
Metale szlachetne
Stosowane w jubilerskie metale szlachetne to substancje pochodzenia naturalnego, o niskiej reaktywności, które odznaczają się jednolitą i lśniącą powierzchnią. Do grupy tej należą złoto, srebro, platyna i tzw. platynowce, z których w jubilerstwie zastosowanie znajduje głównie pallad. Jednak do wyrobu biżuterii nie używa się metali szlachetnych w czystej postaci, lecz w formie stopów – połączenie kilku metali.
- Złoto (Aurum – Au) Nazwę zawdzięcza słowu „zel” pochodzącemu z języka indoeuropejskiego, a odnoszącemu się do jasnożółtej barwy. Jest stosunkowo miękkie – jego twardość szacuje się na 2,5 w skali Mosha (10 stopniowa), ciągliwe i kowalne, co pozwala na swobodne kształtowanie. Odbijająca powierzchnia jest łatwa w polerowaniu, a ponieważ złoto nie ulega korozji (nie rdzewieje i nie pokrywa się nalotem) pod wpływem czynników środowiskowych, zachowuje swój naturalny połysk, który stanowi o jego atrakcyjności. Ze względu na właściwości, złoto w jubilerstwie łączone jest z innymi metalami (srebro, miedź lub pallad), dzięki czemu uzyskiwany jest rozmaity jego odcień – od barwy czerwonej, poprzez naturalną jasnożółtą, na białej skończywszy.
- Srebro (Argentum – Ag) Nazwa oznacza po prostu „biały” – z języka łacińskiego „argentum”, a greckiego „silbur”. Należy to metali miękkich – zaledwie 2,5-3,0 w skali Mosha, ciągliwych i kowalnych. Posiada łatwą do polerowania, białą powierzchnię o lśniącym, metalicznym połysku, która pod wpływem działania czynników środowiskowych może ulec zmatowieniu i odbarwieniu. Wymaga łączenia z innymi metalami, co w efekcie pozwala na uzyskiwanie różnych odcieni – od nieco szarych, po całkiem jasne.
- Pallad (Palladium – Pd) Odkryty w 1802 roku przez Williama Hyde’a Wollastona został nazwany od imienia greckiej bogini Ateny (Pallas z gr. Pallas, czyli panna). Kowalny i ciągliwy, wykazuje twardość na poziomie 4,8 w skali Mohsa. Pierwsze próby wykorzystania go jako surowca stopów w jubilerstwie podjęto początkiem XX wieku do odbarwienia złota – obecnie tzw. białe złoto palladowe. Sam rzadko jest stosowany do wyrobu biżuterii, mimo efektownie lśniącej, srebrzystoszarej barwy.
Krótka historia jubilerstwa
Początkowo najcenniejszym metalem szlachetnym było złoto – uznawane za symbol władzy monarszej. Z niego też wykonywana biżuteria była droższa, aniżeli ze srebra bądź cyny. Na przełomie XVI i XVII wieku pojawiły się pierwsze katalogi złotnicze, tzw. wzorniki, które zawierały najmodniejsze w danym okresie wyroby jubilerskie.
Obecnie biżuteria wciąż wykonywana jest ze złota i srebra, ale coraz częściej pojawiają się również inne szlachetne materiały, których wartość dostrzeżono i doceniono w wiekach późniejszych (pallad, a od kilku lat nawet tytan). Dostępna jest w rozmaitych formach, często oryginalnych i niepowtarzalnych, czasami wręcz awangardowych. Popularne jest łączenie metali szlachetnych – zmiana koloru złota czy galwanizacja (tworzenie powłoki z metalu innego niż podstawowy), w efekcie czego powstaje wiele ciekawych projektów jubilerskich zachwycających rozmaitością wzorów.
Artykuł powstał we współpracy z serwisem Obraczki.pl