Czy czujesz od pewnego czasu, że każdy dzień w pracy jest taki sam? Masz wrażenie, że zaczynasz funkcjonować, jak maszyna? Ogarnia Cię złość i rozdrażnienie, a gdy idziesz do pracy, to Twoje nogi wydają się być ciężkie, jak z ołowiu? Jedyne o czym marzysz, to rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady? Wygląda na to, że dopadło Cię wypalenie zawodowe…
Droga mamo, przebywasz właśnie na urlopie macierzyńskim i chciałabyś, by trwał on jak najdłużej? Nie chcesz wracać do dotychczasowej pracy na etacie, ale kredyt sam się nie spłaci? Pomyśl o zmianie zawodu, w branży IT czekają na ciebie z otwartymi ramionami!