Każdy z nas rano, nie ma najmniejszej ochoty wychodzić spod ciepłej kołderki. Znane jest nam dobrze to uczucie niechęci do świata, gdy usłyszymy o 6 rano pierwszy dzwonek budzika. Szczególnie jak jest początek tygodnia, a do weekendu zostało jeszcze parę dni. Myślimy o zostaniu w łóżku jak najdłużej i nie śpieszy nam się, aby wyjść ze swojej strefy komfortu. Jednak, dlaczego od rana psujemy sobie humor ponurymi myślami? O to 5 sposób, które pomogą Wam utrzymać pogodę ducha od chwili podbudki.