1. Pozory mylą
Zazwyczaj wchodzimy w związek z planem na przyszłość, analizując poznaną osobę po kilku, kilkunastu spotkaniach. Tak naprawdę, poznajemy ją dopiero dokładnie podczas monotonnej codzienności. To właśnie ona obnaża, czy zachowanie (prezentowane np. na randkach) było pozą czy rzeczywistym stylem życia. Gdy faza ekscytacji mija, okazuje się, że nawyki czy światopogląd partnera nie pozwalają na dalsze utrzymywanie związku. Kolejnym razem znacznie ostrożniej podejdziesz do analizy osobowości ewentualnego kandydata.
2. Seks nie na piedestale
Jeżeli zdecydowałaś się na związek głównie ze względu na dobry seks, przymykając oko na istotne wady partnera (np. nadmierną agresywność czy nieodpowiedzialność) to rozstanie się jest kwestią czasu. Seks jest ważny ale traktowanie go jako podstawy związku bywa dość problemowe. Jest to sfera życia, która po przeminięciu początkowej ekscytacji schodzi na dalszy plan, szczególnie jeżeli prowadzisz aktywny tryb życia i poszukujesz wsparcia u partnera w różnorodnych kwestiach.
Erik Emanuel Vieira Reis @ 123rf.com
3. Inwestuję w siebie
Nikt nie zadba o Ciebie lepiej niż Ty sama. Pamiętaj o tym za każdym razem, gdy pojawi się w Twojej głowie myśl o zrezygnowaniu z inwestowania w siebie, na poczet realizacji potrzeb partnera. Oczywiście należy zachować balans pomiędzy zdrowym egoizmem a partnerstwem. Poczucie wartości to cecha, z której nie można rezygnować.
Diana Indiana @ shutterstock.com