1. Zastawianie się brakiem pamięci
“Zapomniałem!”, “właśnie miałem (tu wstaw odpowiednią czynność)” - ta wymówka zwykle pojawia się wówczas, gdy przyłapiesz faceta na tym, że nie zrobił czegoś, o co go prosiłaś. Kiedy on używa takiej wymówki, doskonale wiesz, że absolutnie nie miał zamiaru robić tego, do czego rzekomo “właśnie się zabiera”. Panowie, to wymówka niskich lotów, która bardzo denerwuje kobiety.
2. Miałem zadzwonić, ale…
Faceci najczęściej brak kontaktu ze swojej strony usprawiedliwiają problemami z telefonem: brakiem zasięgu, rozładowaną baterią, brakiem środków na koncie. Panie za to doskonale wiedzą, że gdyby on chciał, znalazłby sposób na skontaktowanie się. Powyższa wymówka świadczy wyłącznie o braku chęci ze strony pana, o niczym więcej.
curaphotography @ 123rf.com
3. Pogadamy potem, teraz nie mam nastroju
Jeśli facet tak mówi, zwłaszcza w obliczu niewygodnego tematu, możesz mieć pewność, że wcale nie zamierza wracać do rozmowy - liczy na to, że uda się ją odwlekać w czasie tak długo, aż problem odejdzie w niepamięć. To zdecydowanie jedna z najbardziej denerwujących męskich wymówek - gdzie cywilna odwaga do stawienia czoła problemowi?
4. Dobrze gotujesz, ale nie jestem głodny
Mężczyzna, który nie jest głodny, prawdopodobnie jest ciężko chory albo nie żyje. Jeśli więc słyszysz taką wymówkę, wiesz, że tak naprawdę nie smakują mu Twoje potrawy, jednak nie chce mówić tego wprost i sprawiać Ci przykrości. Bardziej wartościowe byłoby subtelne zwrócenie uwagi na niedociągnięcia.
Pikselstock @ shutterstock.com