1. Ludzie przestają się starać
Pamiętasz, jak bardzo stroiłaś się na pierwsze randki ze swoim mężczyzną? A przypominasz sobie, jak bardzo on próbował Ci za wszelką cenę zaimponować, będąc szarmancki, kulturalny i pełen taktu oraz wyczucia? Z czasem niestety zaczynamy o tym zapominać... Warto dla dobra związku nadal o siebie dbać i walczyć o drugą osobę, jakby ciągle była dla nas niezdobyta.
2. Wkrada się rutyna
Nie ma długotrwałej relacji, w której nie pojawiłaby się monotonia i rutyna. To wcale nie oznacza, że mamy z siebie rezygnować i szukać emocji gdzie indziej. Dobrze byłoby jednak z tą rutyną walczyć i wprowadzać do życia urozmaicenia.
Vladimir Nikulin @ 123rf.com
3. Wygasa ogień
To też dość oczywiste, choć bolesne dla większości par. Początkowo każdy pocałunek wywoływał w Was dreszcze, a myśl o czymś więcej wręcz paraliżowała... Z czasem to wszystko wygasło, a seks stał się poniekąd rutynową czynnością.
4. Bolesne myśli
W wielu długotrwałych związkach partnerzy miewają przelotne myśli o kimś innym. Zdarza im się zauroczyć w zupełnie innej osobie, ponieważ jest "świeża", nieodkryta, wydaje się zagadką. Kluczowe jest jednak, co z tym robimy i czy w to wchodzimy. Nie ma sensu przywiązywać się do tego rodzaju fascynacji, bo są one naturalną częścią życia, ale po czasie również pojawiłaby się w nich rutyna.
5. Przestajemy się sobie podobać
Nie zawsze jest tak, że druga strona całkowicie przestaje nam się podobać. Ale z pewnością kończy się etap idealizacji, nasze ciała zaczynają się zmieniać, widujemy siebie nie tylko w komfortowych dla nas sytuacjach. To zmienia postrzeganie drugiej osoby.
maridav @ 123rf.com