Zabawa stała się priorytetem
Dla współczesnych mężczyzn to właśnie zabawa stała się priorytetem. Liczy się tylko to, by dobrze się pobawić, odstresować, odreagować trudny dzień w pracy. Faceci w dzisiejszych czasach boją się brania odpowiedzialności za drugą osobę ponieważ nie są oni w stanie należycie kierować nawet sobą a co dopiero zająć się drugim człowiekiem.
Niebezpieczne uzależnienie od mamusi
Współczesne mamusie niestety nie ułatwiają swoim synkom wejścia w dorosłość. Wieczne wyręczanie, pomaganie, wspieranie, chronienie, finansowanie, sprzątanie, gotowanie i spełnianie wszystkich możliwych zachcianek swojego (dorosłego!) syna sprawia, że nie chce on rezygnować z takiego życia. Przez to takie terminy jak usamodzielnienie czy odpowiedzialność w jego mniemaniu kompletnie przestają istnieć.
Strach przed stabilizacją
Czasem brak odpowiedzialności wynika ze strachu przed stabilizacja i dorosłością. Facet na siłę wypiera fakt, że jest coraz starszy i powinien być coraz to mądrzejszy. Chce on pozostać wiecznym nastolatkiem dla którego priorytetem jest zabawa, imprezy i niezobowiązujące, pełne wrażeń przygody.