BŁĄD 1 – NAGRODA ZA ZŁE ZACHOWANIE.
Znów za 5 minut krzyku pociecha otrzymała wymarzonego cukierka? A może w ramach „kary” po prostu zamieniliście mu czekoladkę na słodkiego wafelka? Błąd. W każdym wypadku to fatalne zachowanie rodzica, które nie spowoduje w konsekwencji niczego innego, jak jedynie nasilenie problemów na zakupach. Dziecko przy kolejnych wycieczkach do sklepu będzie już nauczone, że krzykiem coś ugra. Może nie to co chciało, ale słodycze to słodycze. Kiedy czujesz się nadmiernie skonsternowany zachowaniem swojego dziecka, po prostu opuść sklep. To również cenna lekcja dla Ciebie, byś nie przejmował się tym co pomyślą sobie o Tobie inni.
BŁĄD 2 – BRAK NAGRÓD
Dziecko czuć się może niedocenione jeżeli wielokrotnie nie zauważa żadnej różnicy między byciem dobrym i grzecznym, a złym i wrzaskliwym. Nie umawiaj się z dzieckiem na nic, ale jeżeli kilkukrotnie było grzeczne na zakupach sam wyjdź z inicjatywą miłej nagrody. Może duże zakupy tylko dla niego, może nowa zabawka albo wyjście na wymarzoną wycieczkę. Niech to będzie coś miłego w zamian za dobre zachowanie i bycie posłusznym, ale przenigdy nie nagradzaj dziecka metodą kija i marchewki w ten sam dzień po zakupach.
BŁĄD 3 – BRAK ROZMOWY
Niestety często zbyt mało rozmawiamy z naszą pociechą, a dodatkowo często rozmowy te są prowadzone z narracją „z góry”. Dziecko musi zostać również poszanowane w rozmowie i jeżeli ma jakieś wątpliwości co do nas i naszego zachowania na zakupach naszym obowiązkiem rodzica jest podjąć dialog. Stawianie się w roli tyrana to jeden z najczęstszych błędów. Pamiętaj o tym, że tyran jest w stanie jedynie zastraszać, a nigdy wychowywać.