KobiecePorady.pl

Codzienna czynność, która sprawiła, że moje dziecko odrzuciło pierś z dnia na dzień

Od chwili gdy moje dziecko przyszło na świat, karmiłam je wyłącznie piersią. I muszę powiedzieć, że od początku wyglądało to dobrze, bo właściwie nie miałam żadnych problemów z pokarmem, ani przystawianiem, a Mała szybko nauczyła się ssać i połykać. I tak sobie żyłyśmy 5 miesięcy, można powiedzieć, że przywiązane do siebie, bo Martusia odrzuciła wszelkiego rodzaju butelki. I nawet żadne tam AVENTy natural tutaj nie pomogły, ani chytre i przebiegłe sposoby „oszukiwania” dziecka, jak np podawanie butelki przez sen. Jak tylko się zorientuje, że w buzi ma kawałek plastiku, a nie mięciutką pierś, to rozległa się głośny płacz i o śnie nie ma już w ogóle mowy. Dietę zaczęłam rozszerzać trochę później, więc jedyne co Marta jadła to mój pokarm i to tylko w tej jednej postaci- podany prosto z piersi.

Mamazpowolania -

Powiązane artykuły

  • #10 Ciało Anorektyczki

    Patrząc na Anorektyczki i nie będąc wtajemniczonym w temat, można odnieść jedno zasadnicze wrażenie – one wszystkie są chude jak szczapy i świetnie nadają się do roli wieszaków na ubrania na pokazach mody. To prawda.

  • Związek Niedzieli z Piątkiem

    Coraz częściej słyszy się, że współczesne związki są nietrwałe, partnerzy nie dbają o siebie... Czy tak jest naprawdę?    

  • #10 Ciało Anorektyczki

    Patrząc na Anorektyczki i nie będąc wtajemniczonym w temat, można odnieść jedno zasadnicze wrażenie – one wszystkie są chude jak szczapy i świetnie nadają się do roli wieszaków na ubrania na pokazach mody. To prawda.

  • 10 cech, które dziedziczymy po rodzicach

    Najnowsze badania w dziedzinie genetyki nie pozostawiają złudzeń – bardzo wiele cech otrzymujemy od naszych rodziców i nie mamy na nie najmniejszego chociażby wpływu. O czym mowa? Zapraszamy do lektury!