Ślub kościelny to znacznie droższa „impreza”, aniżeli ślub cywilny – jeżeli nie dysponujemy pokaźnymi oszczędnościami, lepiej przełożyć całą uroczystość na inny czas. Najwięcej zapłacimy oczywiście w kościele. Prawo kanoniczne nie narzuca księdzu żadnych konkretnych opłat pobieranych od udzielenia poszczególnych sakramentów – może on samodzielnie ustalić cennik. Chociaż w wielu parafiach dominuje tzn. „dobrowolna ofiara”, musimy liczyć się z tym, że usłyszymy konkretne cyfry.
- Koszty kancelaryjne oscylują w granicach 300-600 złotych, oprawa muzyczna w postaci organisty około 150 zł (na pewno drożej zapłacimy za chór), dekoracja kościoła, zależnie od naszej wizji może kosztować nawet 1000 złotych.
Koszty związane ze ślubem kościelnym wzrastają, gdy przynajmniej jeden z małżonków chce wziąć ślub w nieswojej parafii – obowiązkowe zapowiedzi w parafii macierzystej kosztują do 100 złotych. Niektórzy księżą wymagają półślubka, czyli opłaty za to, że uroczystość odbędzie się z dala od rodzimej parafii.
- Jeżeli nie posiadamy zaświadczenia z chrztu i bierzmowania, koszt ich ponownego wystawienia to ok. 20 złotych za dokument.
- Dodatkowo, jeżeli nie chcemy, by podczas naszego ślubu była zbierana ofiara na tacę, musimy wykosztować 100 – 150 złotych.