Codzienna pielęgnacja rzęs
Rzęsy, podobnie jak włosy, narażone są na uszkodzenia oraz wypadanie. Porost i wypadanie rzęs to naturalny proces, jaki zachodzi w organizmie mniej więcej co 3-4 miesiące. Aby ograniczyć lub spowolnić proces utraty rzęs należy delikatnie je traktować podczas codziennej pielęgnacji. Z pomocą przychodzi łagodny kosmetyk do demakijażu, który usunie wszelkie zanieczyszczenia i pozostałości po makijażu oczu. Dobrym rozwiązaniem jest płyn micelarny, który szybciej niż pozostałe kosmetyki rozpuszcza warstwy tuszu, czy cieni do powiek. Równie istotna jak kosmetyki jest sama technika oczyszczania powiek. Energiczne pocieranie, czy zbyt silny docisk narazi rzęsy na osłabienie, czego efektem będzie ich utrata. Prawidłowy demakijaż wykonuje się poprzez nałożenie wacików na czas działania płynu do demakijażu, po czym usuwa się resztki make-upu ruchami pionowymi w dół. Po dokładnym oczyszczeniu powiek należy przeczesać rzęsy specjalnym grzebyczkiem.
Odżywianie rzęs
Faza porostu rzęs jest niezwykle istotna dla ich późniejszego wyglądu. Faza intensywnego wzrostu rzęs nazywana jest anagenem i trwa zazwyczaj 2-3 tygodnie. Dalsze etapy cyklu to kurczenie się mieszków włosowych oraz przejście w fazę spoczynku, kiedy to zaczynają one wypadać. Dzięki osiągnięciom branży kosmetycznej można wspomóc matkę naturę poprzez stosowanie różnego rodzaju odżywek, które dodatkowo stymulują porost włosa w kluczowym momencie. Preparaty te zawierają mnóstwo składników odżywczych, a także substancje czynne. Są łatwe w aplikacji, wymagają jednak regularnego stosowania, a ich cena nie należy do najniższych. Kilkutygodniowa kuracja odżywką sprawi, że rosnące rzęsy nabiorą grubości, staną się dłuższe oraz gęstsze. Z domowych sposobów upiększania rzęs poleca się stosowanie olejku rycynowego, który odbudowuje strukturę włosków, a także oliwę z oliwek.
Tusz do rzęs
Codzienne nakładanie tuszu na rzęsy bardzo je obciąża. Należy przede wszystkim oszczędnie go aplikować, darując sobie nakładanie kolejnych warstw. Równie trudne do usunięcia są tusze wodoodporne, co powoduje silniejsze pocieranie powiek przy demakijażu, czego efektem są zaczerwienienia i wypadanie rzęs. Jeśli spędzasz weekend na plaży lub w ogródku, zrezygnuj z malowania rzęs na rzecz naturalnego wyglądu. Wypoczęte rzęsy i odświeżona skóra powiek odpłacą się ładnym wyglądem.
Wizyta w salonie kosmetycznym
Wyjściem awaryjnym jest przedłużanie rzęs metodami oferowanymi w salonach kosmetycznych. Wprawione dłonie wizażystki pozwolą uzyskać teatralny efekt rzęs na kilka tygodni. W tym czasie rzęsy nie wymagają stosowania tuszu. Klej używany przy zabiegu niestety silnie osłabia naturalne rzęsy, a jednorazowa wizyta w salonie to wydatek nawet do 200 zł.