Odbijanie po karmieniu – czy jest konieczne?
Zawsze podczas karmienia noworodek połyka nie tylko mleko, ale również powietrze, którego trzeba się pozbyć. Zalegające w brzuchu powietrze daje przy karmieniu złudne uczucie sytości, podczas gdy dziecko nadal jest głodne. Za to po karmieniu gazy zgromadzone w układzie pokarmowym mogą być przyczyną kolki, rozdrażnienia lub niepokoju. Dlatego po każdym karmieniu trzeba pomóc dziecku pozbyć się zalegających w żołądku gazów. Poczuje się po tym lepiej, a później nie powinno cierpieć z powodu kolek. Odbijanie po karmieniu piersią wygląda tak samo, jak odbijanie u dzieci karmionych butelką – w obu przypadkach noworodek zasysa powietrze z mlekiem. O tym, jakie są najlepsze momenty na odbijanie noworodka, można przeczytać na https://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/odbijanie-po-karmieniu-u-noworodka-obowiazkowo.
Po karmieniu bardzo ważne jest, by nigdy nie kłaść malucha na plecach. Mleko bardzo często się cofa i mogłoby doprowadzić do zakrztuszenia. Dziecko odbija się zawsze lekko pochylone do przodu. Odbiciu często towarzyszą niewielkie ilości pokarmu. Nazywamy to ulewaniem. Ulać może się świeży pokarm pod postacią mleka lub nadtrawiony przypominający twarożek. Ulewanie się to naturalna reakcja. Jeśli dziecko przybiera na wadze, a jego kupki nie są luźne, to nie ma czym się martwić. Jeśli jednak dziecko ulewa obficie i często warto skonsultować się z lekarzem.
Odbijanie u noworodka – pozycje do odbijania
Istnieje kilka sposobów na odbicie malucha. To która pozycja okaże się najskuteczniejsza to kwestia bardzo indywidualna. Każdemu dziecku inny sposób może przynieść ulgę.
- Na ramieniu – to najbardziej znana i najpopularniejsza metoda na odbijanie po jedzeniu. Dziecko trzymamy przodem do siebie, a jego główkę opieramy na swoim ramieniu lub odrobinę wyżej. Ręce dziecka powinny znaleźć się na plecach rodzica, noworodek może mieć też lekko zgięte nóżki. Jedną rękę należy trzymać pod pupą dziecka, drugą na pleckach i główce. Można delikatnie poklepywać lub masować plecy dziecka. Maluch nie powinien odchylać się do tyłu. To metoda, która sprawdzi się u dzieci w każdym wieku.
- Na siedząco – tę metodę stosuje się dopiero po trzecim miesiącu życia dziecka. Maluchy, które nie trzymają pewnie główki nie mogą z niej korzystać. Należy posadzić niemowlaka na swoim udzie, a drugą nogę unieść trochę wyżej i oprzeć na niej tułów dziecka. Dziecko powinno opierać się na pachach. Rączki mogą swobodnie wystawać poza podniesione udo. Nóżki też swobodnie zwisają. Niemowlak powinien być pochylony lekko do przodu i klatką piersiową dotykać wewnętrznej części uda u podniesionej nogi. Podczas odbijania można delikatnie masować plecy dziecka. Ta metoda sprawdzi się dobrze w przypadku ruchliwych i niespokojnych dzieci. Wiercący się niemowlak mobilizuje układ pokarmowy do odbicia. Plusem tej pozycji jest to, że nie uciska wypełnionego mlekiem brzuszka.
- Na leżąco – ta pozycja świetnie sprawdzi się nie tylko do odbijania po jedzeniu, ale również jako wspólna zabawa i masaż brzuszka w jednym. Malucha należy ułożyć na udach tak by główka leżała na jednej nodze, a brzuch na drugiej i delikatnie poklepywać plecki dziecka. Można tę pozycją również zmodyfikować – ułożyć pierś i ramiona dziecka wyżej, na jednej nodze, a jego pupę na drugiej. W takie pozycji poklepujemy malucha po pupie. Ręce i nogi mogę swobodnie zwisać. W trakcie odbijania można delikatnie podnosić raz jedną, raz drugą nogę zapewniając dziecku delikatny masaż brzuszka. Trzeba jednak uważać na tę pozycję w przypadku dzieci, którym obficie się ulewa. Nacisk na brzuch nie będzie wtedy korzystny.
- Półsiedząca – jeśli zastanawiamy się jak jeszcze odbijać noworodka, to można wypróbować tę pozycję. Ważne jest by pamiętać, że można ją stosować dopiero gdy dziecko trzyma pewnie główkę. Kiedy dziecko się naje, trzeba je posadzić bokiem na udzie, tak aby plecki przywarły do brzucha rodzica, a głowa mogła swobodnie oprzeć się na ramieniu. Ciało dziecka powinno być pod kątem powyżej 45 stopni od podłoża. Ta pozycja podoba się niemowlakom, bo mają w niej dużą swobodę ruchów i mogą rozglądać się dookoła. W razie gdyby dziecko zaczęło ulewać, można na to szybko zareagować. Ciekawskie maluchy można odbijać w zmodyfikowanej wersji tej pozycji, czyli trzymając dziecko na rękach. Wystarczy włożyć jedną rękę pod pupę malucha, a drugą przytrzymać z przodu. Dziecko może wtedy oglądać widoki z wysokości.
- Na boku – to pozycja, która pomoże nam, kiedy dziecko zaśnie podczas karmienia albo długo nie może mu się odbić. Zamiast budzić malucha, wystarczy położyć go na boku i podeprzeć czymś plecki, żeby się nie przekręcił na wznak. W tej pozycji dziecko nie zakrztusi się odbitym mlekiem. Trzeba tylko pamiętać, że nie wolno w taki sposób układać niemowląt z dysplazją lub słabo rozwiniętymi stawami biodrowymi.
Zobacz także wideo o ulewaniu u niemowląt oraz odbijaniu: https://www.youtube.com/watch?v=UyqSaLM63cQ&t