1. Lęk przed chorobami
Wiele mam obawia się, że już pierwszego dnia szkoły dziecko się przeziębi, złapie zapalenie oskrzeli, a potem będzie chorować, z większymi lub mniejszymi przerwami, aż do matury. Okazuje się jednak, że tego typu obawy w ogóle nie są uzasadnione. To prawda, może się zdarzyć, że dziecko wróci ze szkoły przeziębione, równie duże jest jednak prawdopodobieństwo, że przebywając w towarzystwie rówieśników, jego organizm stanie się bardziej odporny.
2. Lęk przed niesamodzielnością dziecka
Obawiasz się, że syn lub córka nie poradzi sobie w szkole, bo zwykle pomagałaś dziecku w każdej czynności. Cóż, nadmierna opiekuńczość ze strony mamy może nieco utrudniać życie, szkoła uczy jednak samodzielności. Dzieci są bystre i nie lubią pokazywać rówieśnikom, że sobie z czymś nie radzą. Jeśli do tej pory nie wykonywały samodzielnie jakiejś czynności, z pewnością zechcą naśladować bardziej doświadczonych kolegów tak, aby ich brak samodzielności nie wyszedł na jaw.
Dmitriy Shironosov @ 123rf.com
3. Lęk przed problemami z rówieśnikami
Doniesień medialnych o nękaniu i znęcaniu się silniejszych uczniów nad słabszymi, nie powinno się ignorować. Często jednak problemy pojawiają się właśnie dlatego, że nadopiekuńcza mama nie pozwala dziecku na samodzielne rozwiązywanie pojawiających się w jego otoczeniu problemów, ale za wszelką cenę chce rozwiązywać je za nie. Pamiętaj więc, jak ważna jest szczera rozmowa o tym, co się dzieje w szkole i tak często, jak tylko się da, pozostawiaj sprawy ich naturalnemu biegowi ograniczając się jedynie do słownego wsparcia.
4. Lęk przed problemami w nauce
Każdy chce być rodzicem prymusa, pamiętaj jednak, że nie nauczysz się wszystkiego za dziecko. Pozwól działać nauczycielom i wspieraj pasje syna i córki, a z pewnością problemy w nauce nie będą niczym poważnym.
Oksana Kuzmina @ 123rf.com