Każda droga w pewnym miejscu się rozwidla, obieramy różne drogi myśląc, że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic. Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec, naprawdę, nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy.
Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki, ponieważ rzeka płynie i woda w niej jest już inna niż w momencie kiedy z niej wychodziliśmy. Osoba, którą kochaliśmy dawniej mogła się w międzyczasie zmienić i/lub dojrzeć. Przykładowo jeżeli dawniej przeszkadzał nam charakter partnera, to raczej nie warto wchodzić ponownie z tą samą osobą w relacje, ponieważ charakter człowieka się nie zmienia. Natomiast jeżeli dawniej byliście za młodzi i niedojrzali na poważny związek, bo ważniejsze były dla was sprawy zawodowe i zdobycie statusu, ale wciąż utrzymujecie kontakt i macie podobne poglądy na przyszłość, to jest szansa, że wciąż czujecie coś do siebie. Musisz wybrać odpowiedni moment, żeby porozmawiać o tym z drugą osobą. Może się okazać że ona właśnie na to czeka. W końcu prawdziwa miłość dojrzewa z czasem.
Zdarza się, że partnerzy rozstają się i wracają do siebie po kilka razy. Jednak jeżeli dwa razy wam nie wyszło, to za trzecim razem również nie wyjdzie, pomimo że mówi się do trzech razy sztuka. W relacjach damsko męskich nie działa metoda x3. Dlaczego? Między innymi dlatego że w grę wchodzą uczucia i emocje. Za każdym razem będą one coraz głębsze, a co będzie gdy partner znowu dopuści się zdrady. Zdrada jest jedną z przyczyn, dla których nie warto wchodzić z kimś ponownie w związek. Jeżeli ktoś raz zdradził, to może zrobić to ponownie. Niektóre osoby mają większą skłonność do flirtu z obcymi, pomimo że mają stałego partnera.
Jestem ciekawa jakie jest wasze zdanie na temat powrotu do swoich byłych partnerów?