Kultura
"Szczęście jest kruche jak kryształ.
Nieszczęście pewne jak skała.
Mądrość rzadka jak brylant W głupoty hałdach się wala.
Poezji jest dola żebracza,
Chamstwo rechoce po balach,
Prawdę psów sfora osacza,
Kłamstwo zaś wolność zachwala."
Zaczęłam od końca. Jest to fragment "Epilogu" - ostatniej części poematu Maćka Maleńczuka, znanego piosenkarza, kompozytora, mieszkającego i tworzącego w Krakowie.
Poezja zajmuje w moim życiu ważne miejsce a poezja śpiewana tym bardziej. Maciej Maleńczuk fascynuje mnie od dawna więc nic dziwnego , że sięgnęłam po jego poemat. Prowokuje w piosenkach, prowokuje też w swoim poemacie. Obnaża nasze wady narodowe, krytykuje podstawy polskiego państwa, parodiuje polityków.
Poemat zachwyca lekkością pióra i niezwykle celnymi spostrzeżeniami Autora. Tomik dedykuje "Krakusowi co się zowie Tadeusz Boy-Żeleński" i chyba dlatego poemat spisuje językiem starej polszczyzny.
Tadeusz Boy Żeleński żył w latach 1874 do 1941 , z wykształcenia lekarz , był krytykiem, tłumaczem, poetą-satyrykiem, publicystą,działaczem społecznym. Światła postać , która zasłynęła jako narodowy prześmiewca . Pisząc teksty do słynnego krakowskiego kabaretu Zielony Balonik ośmieszał konserwatywne autorytety i mieszczańską pruderię.
Nie można porównywać Maleńczuka z Boyem ale Autor poematu na pewno się wzoruje. Ośmiesza, prowokuje, krytykuje, parodiuje ale też ostrzega, poucza.
"lepiej się zajmijmy własnym wychowaniem,
Poznajmy swe miejsce oraz w Państwie rolę,
Inaczej chamstwa pogrążą otchłanie
Ojczyznę. I znowu pójdziemy w niewolę"
Każda część poematu porusza inny główny temat. Są tu odniesienia nie tylko społeczne, moralne ale też porusza zagadnienia wiary, opowiada o swoich fascynacjach literaturą, mówi o swoich muzycznych idolach. Ta książeczka to przekrój zagadnień z każdej dziedziny naszego życia.
Potępia chamstwo, korupcję, warcholstwo, głupotę i nieuczciwość. Bliski jest moim poglądom. Oczarował mnie bezwzględnie.
I jeszcze mamy dodatkową gratkę -możemy poematu wysłuchać z płyty cd, dołączonej do książki. Czyta sam Autor. Tylko siąść w wygodnym fotelu , zamknąć oczy i słuchać. Relaks i przemyślenia. Zgadzam się z poglądami Pana Maleńczuka ? czy też nie :-)
Książka jest niewielka, w miękkiej oprawie, ma 49 stron.
Zamyka ją poruszająca refleksja Autora, z którą się zgadzam a Autora podziwiam
" Ciernista dla nas ta droga. Nie da nadziei śmierć miła. W rozpaczy szukamy boga, a Bóg nas do diabła posyła."
Obok tego poematu nie można przejść obojętnie. Jest wyjątkowy, kąśliwy ale też mądry.
Czytanie przeplatam robótkami. Poematowi towarzyszyła praca nad zieloną bluzką z szydełkowych motywów. Może już kończę? jeszcze nie wiem :jak długa będzie ? :-)
Zapraszam na blog https://handmadeboni.blogspot.com/2020/05/pan-malenczuk-chamstwo-w-panstwie.html
Kultura
W dzisiejszym świecie jesteśmy coraz bardziej zabiegani. Brakuje nam czasu na odpoczynek, na przemyślenia i nie mamy wolnej chwili dla bliskich. Mimo iż możemy spełniać wszystkie swoje plany i marzenia, to jednak z drugiej strony zatracamy nieodwracalnie radość życia.
Kultura
"Życie Allyson jest poukładane, zaplanowane, uporządkowane. Ale wystarczy jeden dzień, by wszystko się zmieniło... Pod koniec swoich europejskich wakacji Allyson poznaje Willema, obiecującego młodego aktora i wolnego ducha. Chłopak różni się od Allyson pod każdym względem. Kiedy jednak namawia ją, aby zmieniła plany i pojechała z nim do Paryża, dziewczyna zgadza się... Ta spontaniczna, nietypowa dla niej decyzja rozpocznie dzień pełen ryzyka i emocji, wyzwolenia i intymności. Nadchodzące 24 godziny mogą zmienić życie Allyson na dobre..."
Kultura
"Szczęście jest kruche jak kryształ.
Nieszczęście pewne jak skała.
Mądrość rzadka jak brylant W głupoty hałdach się wala.
Poezji jest dola żebracza,
Chamstwo rechoce po balach,
Prawdę psów sfora osacza,
Kłamstwo zaś wolność zachwala."
Zaczęłam od końca. Jest to fragment "Epilogu" - ostatniej części poematu Maćka Maleńczuka, znanego piosenkarza, kompozytora, mieszkającego i tworzącego w Krakowie.
Poezja zajmuje w moim życiu ważne miejsce a poezja śpiewana tym bardziej. Maciej Maleńczuk fascynuje mnie od dawna więc nic dziwnego , że sięgnęłam po jego poemat. Prowokuje w piosenkach, prowokuje też w swoim poemacie. Obnaża nasze wady narodowe, krytykuje podstawy polskiego państwa, parodiuje polityków.
Poemat zachwyca lekkością pióra i niezwykle celnymi spostrzeżeniami Autora. Tomik dedykuje "Krakusowi co się zowie Tadeusz Boy-Żeleński" i chyba dlatego poemat spisuje językiem starej polszczyzny.
Tadeusz Boy Żeleński żył w latach 1874 do 1941 , z wykształcenia lekarz , był krytykiem, tłumaczem, poetą-satyrykiem, publicystą,działaczem społecznym. Światła postać , która zasłynęła jako narodowy prześmiewca . Pisząc teksty do słynnego krakowskiego kabaretu Zielony Balonik ośmieszał konserwatywne autorytety i mieszczańską pruderię.
Nie można porównywać Maleńczuka z Boyem ale Autor poematu na pewno się wzoruje. Ośmiesza, prowokuje, krytykuje, parodiuje ale też ostrzega, poucza.
"lepiej się zajmijmy własnym wychowaniem,
Poznajmy swe miejsce oraz w Państwie rolę,
Inaczej chamstwa pogrążą otchłanie
Ojczyznę. I znowu pójdziemy w niewolę"
Każda część poematu porusza inny główny temat. Są tu odniesienia nie tylko społeczne, moralne ale też porusza zagadnienia wiary, opowiada o swoich fascynacjach literaturą, mówi o swoich muzycznych idolach. Ta książeczka to przekrój zagadnień z każdej dziedziny naszego życia.
Potępia chamstwo, korupcję, warcholstwo, głupotę i nieuczciwość. Bliski jest moim poglądom. Oczarował mnie bezwzględnie.
I jeszcze mamy dodatkową gratkę -możemy poematu wysłuchać z płyty cd, dołączonej do książki. Czyta sam Autor. Tylko siąść w wygodnym fotelu , zamknąć oczy i słuchać. Relaks i przemyślenia. Zgadzam się z poglądami Pana Maleńczuka ? czy też nie :-)
Książka jest niewielka, w miękkiej oprawie, ma 49 stron.
Zamyka ją poruszająca refleksja Autora, z którą się zgadzam a Autora podziwiam
" Ciernista dla nas ta droga. Nie da nadziei śmierć miła. W rozpaczy szukamy boga, a Bóg nas do diabła posyła."
Obok tego poematu nie można przejść obojętnie. Jest wyjątkowy, kąśliwy ale też mądry.
Czytanie przeplatam robótkami. Poematowi towarzyszyła praca nad zieloną bluzką z szydełkowych motywów. Może już kończę? jeszcze nie wiem :jak długa będzie ? :-)
Zapraszam na blog https://handmadeboni.blogspot.com/2020/05/pan-malenczuk-chamstwo-w-panstwie.html