KobiecePorady.pl

Recenzja "Hygge. Klucz do szczęścia" Meik Wiking

Zastanawialiście się kiedyś nad tym czym jest szczęście? Czy zdarzyło Wam się zamknąć oczy i powiedzieć: "teraz jestem naprawdę szczęśliwy"? A jeśli tak to czy kiedykolwiek zastanawialiście się dlaczego w tej chwili jesteście szczęśliwi, a w innej nie?

Diane Rose, Recenzje z pazurem -

Powiązane artykuły

  • Sernikowe szaleństwo, czyli raj dla podniebienia

    Wszyscy kochamy serniki, ale wiele osób przyznaje, że nie potrafi ich piec. Rosną, opadają, pękają w trakcie pieczenia, nie są puszyste, nie są delikatne, i tak dalej, i tak dalej…

  • Recenzja powieści "Zemsta i przebaczenie. Otchłań nienawiści" - Joanna Jax

    Mówią, że tonący brzytwy się chwyta. Trudno nie wierzyć w moc tego powiedzenia, gdy sama myśl o bezradnej próbie ratowania życia zdaje się być prawdziwym koszmarem. Podjęcie walki z ostatecznością dla wielu jest jedynie brutalną wizją, ale historia pokazała, że widmo śmierci niejednokrotnie czyha za rogiem. Tak właśnie działała wojenna rzeczywistość, w której nie było czasu na dyskusje z własnym sumieniem. Równie bezlitosna sceneria towarzyszy powieści Otchłań nienawiści, którą Joanna Jax kontynuuje poruszającą sagę Zemsta i przebaczenie. Pył wojennej goryczy dosłownie dusi ludzkie serca, ale autorka nie pozwala zapomnieć, że to nadzieja zawsze umiera ostatnia. 

  • Jak rozsądnie przemierzać drogi i bezdroża życia?

    Codzienność bywa przytłaczająca – praca, dom, obowiązki, rutyna… Bywa, że patrzymy w lustro i nawet nie dostrzegamy osoby, którą widzimy. Nie potrafimy cieszyć się małymi rzeczami i chwilami, nie wychwytujemy przyjemności płynących z pracy (satysfakcji) i wspólnie spędzonego czasu z bliskimi (szczęścia). Życie to droga, a każdy dzień jest kolejnym etapem podróży – jak sprawić, by każda chwila była w pełni przeżyta, pełna wrażeń i pozytywnych emocji?

  • Recenzja książki Leisa Rayven "Zły Romeo"

    "Romeo i Julia" to dramat napisany przez Williama Szekspira (którego wprost ubóstwiam), który został wydany po raz pierwszy 1597 roku. Jest to lektura obowiązkowa i sztuka nie do pobicia (chociaż ja mam akurat na jej temat własne zdanie i to wcale nie tak pochlebne).