Efekt koncentratu
Witaminy zwykle kojarzą nam się z uzupełnianiem niedoborów czy wzmacnianiem odporności w okresach narażenia na infekcję. Tymczasem te organiczne związki nie tylko pozwalają na utrzymanie równowagi w organizmie, lecz pozwalają zachować zdrowy wygląd skóry. Większość z nich ma charakter egzogenny, a to oznacza, że nie jesteśmy w stanie wyprodukować ich sami, lecz musimy dostarczać wraz z pożywieniem. Inną drogą zapewnienia sobie witamin jest sięganie po kosmetyki, które zawierają je w składzie, jak np. serum z witaminą C. Połączenie zewnętrznej i wewnętrznej kuracji witaminowej to ważny trend w dzisiejszej kosmetologii. Sięgając po właściwy preparat, możemy mieć pewność silnej koncentracji istotnych dla skóry substancji, czego zwykle nie zapewnia nam dieta.
C jak czas na młodość!
Witaminy w kosmetykach mogą pełnić różne funkcje – m.in. antyutleniaczy, koenzymów, substancji nawilżających czy regulatorów procesów rogowacenia naskórka. Z najsilniejszych właściwości przeciwutleniających znana jest witamina C. Związek ten niweluje efekty starzenia, które są spowodowane czynnikami środowiskowymi. To wpływ otoczenia aż w 40% decyduje o tym, jak szybko tracimy promienny wygląd cery. Serum z witaminą C to prawdziwy zabójca wolnych rodników, które odpowiadają za dezintegrację i uszkodzenie komórek. Kwas askorbinowy jest też nazywany „odświeżaczem cery”, gdyż ułatwia procesy samooczyszczania, a jednocześnie ma właściwości regeneracyjne. To też substancja szczególnie ważna dla osób, które borykają się z problemem pękających naczynek (teleangiektazji). Witamina C poprawia ich kondycję i oddziałuje uszczelniająco. W przypadku cer naczynkowych zalecane jest sięganie po całe linie specjalistycznych kosmetyków (mleczko, tonik, krem i serum z witaminą C).
Retinolowa regeneracja
W walce o młody wygląd skóry przychodzi nam na pomoc także witamina A. Jej najbardziej pierwotna postać nazywana jest retinolem, który zrobił sporą karierę w kosmetyce. Do szeregu jej pozytywnych oddziaływań zalicza się likwidacja drobnych zmarszczek, wygładzenie i uelastycznienie naskórka czy redukcja nieestetycznych przebarwień. Mechanizm działania polega w tym przypadku na zwiększaniu liczby fibroblastów, które odgrywają kluczową rolę podczas kuracji odmładzających, a także w leczeniu blizn czy gojeniu się ran. Fibroblasty odpowiadają bowiem za produkcję kolagenu, który jest niezbędny w procesach naprawczych skóry. Starzenie to wynik utraty tych cennych komórek, a w rezultacie osłabienia naturalnych procesów regeneracyjnych.
E i F, czyli alfabet młodości
Niebagatelną rolę w walce o młody wygląd odgrywają też witaminy E i F. Pierwsza z nich ma oddziaływanie nawilżające, zapobiega utracie wody i niweluje tzw. „plamy starcze”. Jej naturalne zasoby niszczy promieniowanie słoneczne, dlatego warto je uzupełniać szczególnie w sezonie letnim. Z kolei druga to ważny składnik budulcowy komórek. Obecne pod jej postacią wielonienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) wchodzą w skład błon komórkowych i podnoszą ich trwałość. Komplet witamin A, C, E i F jest zatem w stanie odjąć naszej cerze wielu lat. Nie musimy jednak sięgać po każdą z nich oddzielnie, lecz wystarczy zaopatrzyć się w Aktywator Młodości RETINOL z witaminami A, C, E, F Laboratorium Kosmetycznego AVA. Wysokie stężenie cennych substancji i ich kompleksowe oddziaływanie pozwoli zwalczyć zarówno zmarszczki, jak i przebarwienia. Niewiele zatem trzeba, aby za pomocą mocy witamin przypomnieć sobie siebie sprzed kilku lat.