KobiecePorady.pl

Życzliwe porady, które robią z ciebie złą Matkę

Wielu ludziom wydaje się, że dziecko jest sprawą ogółu społecznego. Od momentu narodzin… a nie! właściwie od momentu poczęcia ludzie interesują się tobą i twoim dzieckiem, obdarzając je należytą troską. Kto przeżył ciążę i nie usłyszał choć raz uwag o tym, co ma jeść, pić, czego nie robić?- ręka w górę! Z uśmiechem na ustach wspominam te mniej lub bardziej życzliwe porady, które wtedy często brałam sobie do serca w trosce o Maleństwo. Teraz pewnie mądrzejsza o swoje doświadczenia, wiem, że słuchać trzeba przede wszystkim siebie, a rady innych brać z przymrużeniem oka.

Ela (mama z powołania) -

Powiązane artykuły

  • Zaburzenia odżywiania - moja historia

    Życie jest absolutnie nieprzewidywalne i potrafi mocno zaskoczyć. Przekonałam się o tym niejednokrotnie. Zastanawialiście się kiedyś jaką mają historię osoby mijane na ulicy? A może nawet nasi bliscy znajomi, o których być może wcale wszystkiego nie wiemy? Czy doświadczycie tego wszystkiego co doświadczyliście? Moja odpowiedź to zdecydowanie NIE. Nie sądziłam, że dziś będę w takiej sytuacji, w jakiej się znajduję, że moje życie tak się potoczy, że będę miała za sobą właśnie takie przeżycia, a już na pewno, że będę się zmagać z zaburzeniami odżywiania...

  • Porozmawiajmy o endometriozie

    Endometrioza to podstępna choroba, która atakuje miesiączkujące kobiety, choć zdarza się, że diagnozowano ją u dziewcząt przed wystąpieniem pierwszej miesiączki. Jednostka nazywana także gruczolistością zewnętrzną dotyka około 15% kobiet w różnym wieku, i zawsze w znaczący sposób wpływa na jakość życia.

  • Porozmawiajmy o endometriozie

    Endometrioza to podstępna choroba, która atakuje miesiączkujące kobiety, choć zdarza się, że diagnozowano ją u dziewcząt przed wystąpieniem pierwszej miesiączki. Jednostka nazywana także gruczolistością zewnętrzną dotyka około 15% kobiet w różnym wieku, i zawsze w znaczący sposób wpływa na jakość życia.

  • Najlepszy prezent na święta

    Mała dziewczynka dostaje sukienkę księżniczki. Zakłada ją. Uśmiecha się cała: oczka się śmieją, buzia się śmieje, a serduszko zaczyna bić coraz szybciej. Wychodzi na środek pokoju, zaczyna kręcić piruety. Woła "jestem księżniczką, jestem księżniczką!!". Mała jest szczęśliwa jak rzadko. Czuje się wyjątkowo. Czuje to ciepło w sercu, które mówi jej, że ktoś zrobił coś specjalnie dla niej. Euforia nie ma końca. Ta sukienka to skarb. Miłość po kres.