Śmierć bliskiej osoby
Niewątpliwie śmierć jest traumą, która pozostaje w człowieku na zawsze. Nie każdy człowiek, jest na tyle silny psychicznie, by poradzić sobie z przygnębieniem i utratą. Rezultatem niemożności radzenia sobie ze złym samopoczuciem jest pojawienie się stanów depresyjnych.
Odejście partnera do innej kobiety
Odejście drugiej połówki do innej kobiety, jest silnym przeżyciem emocjonalnym. Powoduje to obniżenie naszego poczucia własnej wartości, brak motywacji do mierzenia się z codziennością a także przygnębienie. Jest to kolejny czynnik, który może powodować powstanie zaburzenia psychicznego, jakim jest depresja.
Zerwanie wieloletniej przyjaźni
W momencie zerwania przyjaźni , odczuwamy pustkę i smutek. Brakuje nam osoby, która była naszym powiernikiem, wsparciem oraz oparciem. Stratę tę najbardziej odczuwamy w momencie pojawienia się jakiegoś problemu w naszym życiu, pewnej sytuacji kryzysowej z którą po odejściu przyjaciela zostajemy sami.
Zdiagnozowanie poważnej choroby, zazwyczaj śmiertelnej
Diagnoza lekarska zawsze wiąże się z ryzykiem wystąpienia poważnej choroby zagrażającej w znacznym stopniu naszemu życiu i zdrowiu. Poważna choroba, zazwyczaj śmiertelna, uaktywnia w nas brak chęci do życia, przygnębienie, żal do całego świata, dlaczego to właśnie nam się przytrafiło.
Brak akceptacji ze strony bliskich
Jeżeli nasze działania nie spotykają się z akceptacją i wsparciem ze strony osób nam bliskich, wówczas popadamy w stan demotywacji i zniechęcenia a co za tym idzie jesteśmy narażeni na poniesienie porażki a to już jeden z syndromów wystąpienia stanów depresyjnych.
Utrata pracy
Utrata pracy zarobkowej silnie wiąże się z utratą środków do utrzymania się i zapewnienia sobie prawidłowego funkcjonowania. Niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb powoduje w nas frustrację i zniechęcenie do dalszych działań. Z czynnikiem straty pracy silnie wiążą się kolejne czynniki powodujące depresję a mianowicie: utrata dachu nad głową oraz zmiana statusu społecznego ( z osoby o silnej pozycji społecznej, pracownika, żywiciela rodziny do osoby bezrobotnej a niekiedy nawet bezdomnej).