KobiecePorady.pl

Biało-złota serweta śr. 150 cm . Zrób razem ze mną :-) część 2

" Jesień idzie przez park ", przez ulice, pola, miasta i wsie...

Dziś już pierwszy dzień kalendarzowej jesieni. Nasuwają mi się jesienne piosenki. Dość dużo ich. Ale dla mnie najpiękniejsza to ta w wykonaniu Czesława Niemena do słów Juliana Tuwima i muzyką Marka Satra "Wspomnienie":

Mimozami jesień się zaczyna,

Złotawa, krucha i miła, ....

a wpis zaczęłam tytułem piosenki Krzysztofa Klenczona, też piękna.

Bożena -

Powiązane artykuły

  • Biało-złota serweta śr. 150 cm w poradniku krok po kroku.

    Pomału wchodzimy w jesienne dni , pomału zbliżamy się do świąt Bożego Narodzenia.    Jak chcemy mieć coś nowego , świątecznego i swojej roboty  należy myśleć już dziś. Ręczne robótki nie powstają tak szybko jak kupowanie w sklepie :-)   Tę serwetę zrobiłam z myślą o nadchodzących świętach. Białą nitkę Arii 5 połączyłam z dwoma nitkami czeskich Zlatek i Camellia YarnArt. Szydełko nr 3,25 bo nitka dość gruba.

  • Zielona ślimakowa czapka . Zrób razem ze mną :-)

    Tego typu czapka dawno mi wpadła w oko. Skośne pasy okrążają głowę a każdy pas może być inny. Wielkie pole do własnych pomysłów.   To jest pierwsza moja ślimakowa czapka. Taka próba z resztek włóczek.  Butelkową zieleń lewych oczek przeplatałam melanżem prawych złożonych z trzech  nitek -  cieniowanej i dwóch blado żółtych.

  • Biało-złota serweta śr. 150 cm w poradniku krok po kroku.

    Pomału wchodzimy w jesienne dni , pomału zbliżamy się do świąt Bożego Narodzenia.    Jak chcemy mieć coś nowego , świątecznego i swojej roboty  należy myśleć już dziś. Ręczne robótki nie powstają tak szybko jak kupowanie w sklepie :-)   Tę serwetę zrobiłam z myślą o nadchodzących świętach. Białą nitkę Arii 5 połączyłam z dwoma nitkami czeskich Zlatek i Camellia YarnArt. Szydełko nr 3,25 bo nitka dość gruba.

  • Zielona ślimakowa czapka . Zrób razem ze mną :-)

    Tego typu czapka dawno mi wpadła w oko. Skośne pasy okrążają głowę a każdy pas może być inny. Wielkie pole do własnych pomysłów.   To jest pierwsza moja ślimakowa czapka. Taka próba z resztek włóczek.  Butelkową zieleń lewych oczek przeplatałam melanżem prawych złożonych z trzech  nitek -  cieniowanej i dwóch blado żółtych.