KobiecePorady.pl

Jak mam sobie z tym poradźić?

Jak mam sobie z tym wszystkim poradzic ??

Nieznana -

Powiązane artykuły

  • „Ichi-go ichi-e” – wszytsko dzieje się tylko raz

    Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki. Wszystko ulega zmianie: miejsca, ludzie, my się zmieniamy. Spotykając kogoś ponownie, nie możemy oczekiwać, że będzie tak samo, jak poprzednim razem. Czas, który upłynął, choćby krótki, wiele zmienia. Ta chwila, to spotkanie, ta rozmowa – są tylko tu i teraz. Ten moment jest wyjątkowy, jedyny, nie powtarzalny. Następny będzie już inny, bo wszystko dzieje się tylko raz…

  • Kobiece wyznanie: Mąż pije po kryjomu, ten problem mnie dobija…

    Zawsze wydawało mi się, że ludzie, którzy mają problemy z alkoholem, zwykle pochodzą z nizin społecznych. Słabo wykształceni, pracujący na kasie w markecie, bez perspektyw - nic więc dziwnego, że zalewają robaka – naprawdę tak właśnie sądziłam. Do czasu.

  • Prezenty na każdą okazję

    Hallo Hallo Też tak czasem macie, że chcecie kupić komuś bliskiemu oryginalny prezent, a nie macie na niego pomysłu lub nie wiecie gdzie szukać ? Pod koniec kwietnia moi rodzice mają rocznicę ślubu i chciałam kupić im coś pomysłowego, coś czego jeszcze nie mają, a jednocześnie coś co nie będzie dużo kosztowało. Zobaczcie, gdzie udało mi się znaleźć takie propozycje. Na sklep internetowy MyGiftDna trafiłam przypadkiem, gdy miesiąc temu szukałam prezentu dla rodziców. Możecie w nim znaleźć prezenty na różne okazje m.in na dzień chłopaka, dzień kobiet, dla rodziców, dla dziadków, dla dziecka, itd. MyGiftDna https://mygiftdna.pl/

  • Sezon wakacyjny nad morzem od kuchni strony

    Cześć, jestem aktualnie nad morzem w pracy sezonowej żeby sobie dorobić. Pracuje z pewną dziewczyną w podobnym wieku. Myślałam, że będziemy się dobrze dogadywać ale po dzisiejszej nocy zmieniam zdanie. A mianowicie, dzisiejszej nocy przyprowadziła do naszego pokoju który razem zajmujemy na poddaszu, swojego chłopaka. (bez konsultacji ze mną) Mam na rano do pracy i chciałam się wyspać. Lecz ich głośne rozmowy oraz co gorsza "kochanie się" lekko mówiąc mi w tym przeszkodziły. Całą noc nie spałam przez nich, a jeszcze tego było mało na odchodne jej chłopak chciał zabrać picie które sobie kupiłam, zrzucił mi telefon, nawet go nie podniósł oraz stwierdził, iż mam duże "szkity". Zapowiada się wspaniały sezon. Pozdrawiam