Kiedy można zacząć? Najlepiej, jeśli będzie to jak najwcześniej. Specjaliści zalecają czytać na głos już ciężarnym kobietom. Maluszek nawet w brzuszku mamy odczuwa jej nastrój, odprężenie i relaks, jaki daje czytanie książek. Głos mamy ma dodatkowo działanie uspokajające, dające wrażenie bezpieczeństwa i bliskości.
Wiele osób uważa, że nie ma po co czytać nawet niemowlakowi, który z tekstu przecież nic nie rozumie – jest to bardzo błędna myśl, oswajając dziecko z tekstem czytanym, rozbudzamy jego wyobraźnię i budujemy więź emocjonalną. Naukowcy potwierdzają, że dzieci którym rodzice czytali książki, zaczynają szybciej chodzić i mówić. Ponadto wykazują więcej zainteresowania światem, a także potrafią skupić się na danej czynności.
Już kilkumiesięcznym dzieciom warto czytać książeczki z obrazkami, które zainteresują malucha – gdy urośnie, sam będzie chętnie do nich sięgał, wychowamy więc czytelnika, osobę o większym zasobie słów i rozbudowanej wyobraźni. Warto dodać, że dziecko nigdy nie jest za małe na to, by rodzic poświecił mu nieco czasu czytając książki. Czytać można aż do wieku szkolnego, w którym nasza pociecha sama zacznie sięgać po lektury.