Jest wiele sposobów na uzyskanie pięknych, skręconych puki. Najprostszym i chyba zarazem najpopularniejszym sposobem jest użycie lokówki. Dzięki niej uzyskamy naprawdę piękny i prawie zawsze udany efekt. Ważne, aby pamiętać, że używamy jej na suchych włosach, które warto wcześniej spryskać płynem, który ochroni je przed wysoką temperaturą. Przyda się też rękawica, która ochroni przed poparzeniem ręki. Po prostu nawijamy pasmo suchych włosów na rozgrzaną lokówkę i przytrzymujemy tak przez chwilę. Ciepłe powietrze jednak nie jest korzystne dla naszych włosów.
Loki można też paradoksalnie uzyskać za pomocą prostownicy, która jest bardzo popularna głównie wśród młodych dziewczyn. Nie można jednak zbyt często z niej korzystać, aby nie zniszczyć sobie włosów. Sposobów na jej użycie jest kilka, na przykład pasmo skręcamy wokół własnej osi i nagrzewamy je na całej długości prostownicą lub pasmo chwytamy na prostownicę, a następnie przejeżdżamy nią w dół, przy odpowiednim zgięciu. Można też pasmo nakręcić na metalowy śrubokręt i nagrzać je prostownicą.
Nadezda Korobkova @ 123rf.com
Dobrym sposobem są także tradycyjne papiloty, czyli giętkie wałki wykonane z gąbki. Jednak loki przy ich użyciu to przeważnie tylko dzienna wersja – wyglądają niezwykle naturalnie i ślicznie, lecz nie są tak jednolite, jak te z użyciem lokówki. Dużą ich jednak zaletą jest to, że nie zniszczą włosów, a spanie z nimi nie sprawia żadnych problemów. Po prostu umyte włosy delikatnie suszymy i wgniatamy w nie piankę, a następnie nawijamy na papiloty. Rano pozostaje zdjąć gąbki i podsuszyć włosy, o ile są one wciąż wilgotne.
Inną metodą są wałki, które oferują ogromny wybór – od tradycyjny po termoloki i wiele innych. Tak jak papiloty, są one bezpieczne dla włosów, jednak pozwalają na uzyskanie bardziej jednolitego efektu. Mają jednak dużą wadę – zazwyczaj są twarde, więc spanie w nich zazwyczaj jest uciążliwe. Aby szybko uzyskać efekt, można je podsuszyć suszarką.
puhhha @ 123rf.com