Kamizelka zrobiona jest na drutach nr 8 z amerykańskiej włóczki Red Heart super saver . Mam takie szczęście ,że przyjaciółka czasami podsyła mi kilka motków amerykańskich różności.
Kamizelka robiona jest poprzek ściegiem francuskim. Ma głęboki dekolt w szpic czyli popularny serek.
Aby wyrobić skosy dekoltu należy równomiernie , na całej jego wysokości , zamykać ( spuszczać ) oczka po obu stronach wycięcia. Taki skos to mniej więcej 1/2 szerokości jednej poły przodu.
Z tyłu kamizelki możemy oczka zamknąć na całej szerokości lub pośrodku 1/3 oczek zostawić np na agrafce a później wykorzystać te oczka do wykonania plisy lub kołnierza.
W mojej kolorowej kamizelce wykończenie to szydełkowe oczka rakowe czyli półsłupki robione nie od prawej do lewej , tylko odwrotnie : od lewej do prawej.
Baskinka kamizelki to szydełkowe łuki z 5 oczek łańcuszka - 3 rzędy. W ostatnim , trzecim rzędzie pośrodku zrobiłam pikotki. Włóczka bardzo gruba więc pikotki wyglądają jak kule :-)
Dwa czerwone guziki zszywają obie poły kamizelki. To atrapa zapięcia. Dekolt jest tak duży , że można sobie darować zapinanie. Szybciej i lepiej ubrać przez głowę :-)
Projekt kamizelki jest mój osobisty :-) Bardzo ją lubię . Włóczka się nie mechaci , jest ciepła i delikatna. Trzyma fason od kilku lat :-)
Październik już zamykam - czas na moje jesienne wakacje :-)
Był miesiącem pracowitym - powstało sześć nowych robótek. Najbardziej zadowolona jestem z dużego złotego bieżnika https://handmadeboni.blogspot.com/2017/10/kolorowa-kamizelka-i-dekolt-w-szpic.html