Nie umknęło to zapewne Tomaszowi Kozłowskiemu, który w swoim ,,Remedium” przenosi czytelnika w tę niezwykłą epokę, a konkretnie w jej artystyczno-malarskie środowisko. Głównymi bohaterami minipowieści są Franciszek Okrumża, malarz, oraz Aniela, kobieta z jego obrazu. Wszystko zaczyna się od tajemniczego snu, w którym Franciszek widzi niezwykłą postać. Postanawia namalować ją na płótnie, a dziwnym zbiegiem okoliczności poznaje wówczas Anielę. Jak potoczą się ich losy? I dlaczego autor zatytułował swoją książkę łacińskim słowem oznaczającym... lek?
"Życie prywatne, szare, bezbarwne, kontrastowało z jego emocjonalnym malarstwem, przepełnionym zmysłowością cielesną wyrażoną w spojrzeniu, geście, układzie warg."
Okazuje się, że wszystkie te wątki i zastanawiające kwestie Tomasz Kozłowski łączy w spójną całość. Dzięki kompozycji klamrowej, tworzonej przez ,,Prolog” oraz ,,Epilog”, przybliża się do czytelnika; narracja pierwszoosobowa, pamiętnikowa sprawia, że historia wydaje się wiarygodna, a tym samym bardziej intrygująca.
,,Remedium” to opowieść zwięzła, ale pełna treści. Jej format jest idealny, aby zrelaksować się przez niecałą godzinę lub dwie, przenosząc się przy tym w czasie. Nie brak tu zwrotów akcji, humoru, ale przede wszystkim niezwykłej historii miłosnej, która będzie miała równie niezwykły finał. Podwójny finał. Brzmi intrygująco, prawda?
Książka dostępna na
➡️ http://tylkorelaks.pl/750-remedium-9788381192453.html
lub na
➡️ http://www.psychoskok.pl/produkt/remedium/
Dociekliwi czytelnicy odnajdą w książce kilka zagadek do rozwiązania.
A pełen wywiad z autorem znajdziecie na
➡️ http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/zawsze-uwazalem-ze-w-obrazach-jest-jakas-magia-tajemnica-rozmowa-z-tomaszem-kozlowskim/