Ta książka była przepiękna. Tyle z niej wyniosłam życiowych prawd. Po za tym niesamowicie mnie wciągnęła i nie mogłam się od niej oderwać. Akcja nie zwalniała tempa i było parę momentów w których bałam się o bohaterów ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Strasznie mi szkoda, że to już koniec serii. Bardzo polubiłam rodzinę Zagórskich i ich losy i mam nadal ochotę na więcej...