Przede wszystkim musisz zadbać o to co w środku, dopiero później skupić się na tym co na zewnątrz. W tym celu wypijaj duże ilości zwykłej wody, herbaty - głównie zielonej i świeżo wyciskanych soków. Zapomnij o nafaszerowanych cukrem napojach gazowanych, kawie i alkoholu. Uważaj również na tzw. kranówkę, pełną szkodliwego chloru i bromu. Najlepiej jeśli zainwestujesz w system filtracji wody.
Jedz dużo owoców i warzyw pełnych witamin i potrzebnych skórze mikroelementów
Ryby i chude mięso niech również goszczą w twoim zbilansowanym menu. Staraj się nie smażyć potraw, postaw na gotowane i grillowane posiłki doprawiane świeżymi ziołami i solą morską.
Używaj naturalnych kosmetyków pozbawionych parabenów, konserwantów i silikonów
Jeśli nie masz pewności co kupujesz w drogerii, postaw na kosmetyki domowej roboty. Składniki znajdziesz w domowej spiżarni. Ważne byś nie zapominała o codziennym demakijażu i wklepywaniu kremu dostosowanego do potrzeb twojej cery.
Dbaj o czystość i higienę
Nie wyciskaj pryszczy, ani nie dotykaj twarzy brudnymi dłońmi, a także staraj się zmieniać poszewkę swojej poduszki raz na tydzień. Pamiętaj, że to do niej tulisz się całą noc, dlatego tak ważne jest, żeby była czysta.
Dużo odpoczywaj i staraj się wysypiać
Zamiast kolejnego odcinka serialu poczytaj dobrą książkę, posłuchaj relaksacyjnej muzyki, czy weź gorącą kąpiel. Pamiętaj o tym, że stres zjada twoje ciało od środka, ale najszybciej zobaczysz jego negatywny wpływ właśnie na twarzy.
Gdy ciężko ci się zrelaksować i nie jesteś typem osoby, która odpoczywa leżąc postaw na aktywność fizyczną. Jazda na rowerze, zumba, aerobik, czy pływanie, poza tym, że poprawią twoje krążenie, a co za tym idzie dotlenią i odżywią skórę, to dodatkowo naładują cię masą pozytywnej energii. Wystarczy 15 minut dziennie, byś w lustrze zobaczyła się kilka lat młodszą.
A na koniec zaopatrz się w dużą ilość motywacji, by zamiast kufla piwa, czy kebaba w chwilach słabości sięgać po marchewkę i sok.