Czy istnieją związki pozbawione zupełnie kłótni i nieporozumień? Na pewno nie! Kłócimy się jednak o przeróżne rzeczy. Jakie najczęściej? Sprawdź!
Kłótnie w związku muszą się pojawiać – to naturalna kolej rzeczy. Wbrew pozorom gorszym objawem jest zupełny brak sporów. Zwykle taka sytuacja mówi o zmniejszonej temperaturze uczuć między kochankami. Cisza nigdy nie jest sprzymierzeńcem miłości. Oczywiście nie oznacza to, że można dopuszczać do wyniszczających awantur. Ważny jest umiar i zachowanie zdroworozsądkowych zasad.
Kłócicie się o bzdury? Każdy powód jest dobry, by wszcząć sprzeczkę przeradzającą się w prawdziwą wojnę? Nie macie skrupułów, by wyrzucać z siebie skrywany gniew, pretensje i urazy? Taką sytuację można nazwać ostrym kryzysem, a jeśli poważnie myślicie, by dalej być razem, konieczna będzie pomoc ze strony specjalisty. Każde z Was czuje się bowiem niezrozumiane, nieszczęśliwe, a taki stan emocjonalny nie wróży niczego dobrego.