1. Odwołaj się do jego sumienia
Ulubioną wymówką mężczyzn próbujących wymigać się od pomagania Ci w obowiązkach domowych jest ta związana ze zmęczeniem po pracy. Jeśli to najczęstszy wybieg Twojego mężczyzny, spokojnie, ale rzeczowo wyjaśnij mu, że Ty także chodzisz do pracy i jesteś tak samo zmęczona jak on. Wymień przy tym kilka dodatkowych rzeczy, które dziś zrobiłaś, a których nie zrobił on: zakupy, wizyta na poczcie i w sklepie itp. Poczucie wstydu zwykle wygrywa i leń (niechętnie, ale jednak) zabiera się do pracy.
2. Roztocz optymistyczną wizję tego, co będziecie robić po sprzątaniu
Jeżeli mężczyzna nie chce Ci pomóc, zadziałaj na jego wyobraźnię. Niby mimochodem i od niechcenia powiedz mu, że wielka szkoda, bowiem gdyby Ci pomógł, skończylibyście wszystko szybciej, Ty byłabyś mniej zmęczona i moglibyście wówczas razem (tu wstaw czynność, którą on lubi). To działanie na podświadomość, które powinno zmobilizować faceta do pracy.
3. Połechtaj jego ego
Kolejnym sposobem, który sprawdza się doskonale jako motywator, jest...pochwalenie mężczyzny. Poproś go, by zrobił to i owo, ponieważ robi to lepiej/dokładniej/ładniej. Panowie lubią czuć się doceniani, dlatego takie postawienie sprawy jest dla nich niemal kwestią honorową. Skoro doceniasz swojego lubego, to nie może Cię zawieść i ową czynność wykona jeszcze lepiej, niż dotychczas!
Katarzyna Białasiewicz @ 123rf.com