Kilka słów o zaletach peelingów enzymatycznych
Delikatne rozpuszczanie zrogowaciałego naskórka nie tylko oczyszcza skórę, ale też poprawia jej koloryt. Jeśli regularnie będziesz go stosować, wyraźnie poprawi się jej stan, nawet dzięki temu, że kosmetyki z aktywnymi składnikami zaczną się lepiej wchłaniać. Złuszczanie enzymatyczne jest idealnym rozwiązaniem w kwestii pielęgnacji skóry trądzikowej, gdyż nie powoduje ono żadnych podrażnień i skutecznie oczyszcza sebum.
Jakie wybrać enzymy?
Jeśli chcesz sprawić swojej skórze wiele dobrego wybierz peelingi z owoców papai, miąższu ananasa, granatu oraz jagód. Skóra po wykonaniu takiego zabiegu jest gładsza, rozjaśniona i nawilżona.
Możesz też wybrać peelingi enzymatyczne w proszku, które rozrabia się z wodą. Enzymy papaina i bromelaina ulegając rozkładowi w środowisku wodnym, wykazują jeszcze większą skuteczność.
Propozycje domowych peelingów
Wystarczy, że będziesz miała w domu gruszkę, kiwi lub ananasa. Z tych owoców bardzo szybko i prosto przygotujesz enzymatyczny domowy peeling.
Gruszkę zetrzyj na tarce, dodaj do niej łyżkę płynnego miodu, łyżkę tłustego twarogu i kilka kropel oliwy. Tak przygotowany peeling nałóż na twarz na około 20 minut. Kolejno zmyj letnią wodą.
Następną propozycją jest peeling z kiwi, którego owoc zmiksujesz z łyżeczką sody oczyszczonej i wymieszasz. Papkę nałóż na twarz na około 4 minuty z uwagi na silne działanie sody.
Podobnie możesz postąpić z ananasem. 2-3 plastry zmiksuj i wymieszaj z jogurtem naturalnym. Zmyj z twarzy po 4 minutach.