1. Zacznij się ruszać
Jeżeli jeszcze tego nie robisz, to włącz do swojej codzienności aktywność fizyczną. Wchodź po schodach, często wybieraj się na spacery, pokochaj jazdę na rowerze, wolny czas spędzaj aktywnie, np. na basenie. Po prostu dbaj o odpowiednią ilość ruchu każdego dnia.
2. Pij dużo wody
Uzupełniaj niedobory wody, pijąc codziennie minimum dwa litry mineralnej wody niegazowanej. Dzięki temu unikniesz jej odkładania się.
Benko Zsolt @ 123rf.com
3. Jedz mniej
Nikt Ci nie każe przechodzić na rygorystyczną dietę. Jedz to, co lubisz, ale spożywaj mniejsze posiłki. I pamiętaj o tym, by jadać co 3 godziny, regularnie, niewielkie porcje. Dbaj również o to, by nie była to żywność wysokoprzetworzona i maksymalnie unikaj słodyczy.
Rui Santos @ 123rf.com
4. Spaceruj
Banał, ale działa. Wystarczy postarać się o to, by był to spacer intensywny, szybkim tempem, tzw. marsz. Zadbaj również o to, żeby po drodze spotykać przeszkody w postaci np. stromych schodów, wspinania się pod górkę. Najlepiej, by tego rodzaju spacer trwał około godziny lub 45 minut.
5. Wykonuj specjalistyczne ćwiczenia
Wyszukaj informacji na temat specjalistycznych ćwiczeń na te konkretne partie. Można zacząć od słynnego „8 min. legs” oraz „8 min. buns”, a potem poszerzać swój zakres. Najlepszym wyjściem jest jednak wizyta na siłowni lub konsultacja z profesjonalnym trenerem, który dobierze odpowiednią aktywność do Twojego stylu życia oraz typu sylwetki.
Ssuaphotos @ shutterstock.com