Jesteśmy z moim R. razem już 6 lat, oboje przekroczyliśmy już magiczną trzydziestkę, pora zatem pomyśleć o ślubie, rodzinie, dzieciach. Przecież stać nas na to i nic nie stoi na przeszkodzie, w końcu mieszkamy razem i jest nam dobrze.
Naprawdę myślałam, że na te Mikołajki on da mi pierścionek. A wiecie, co dostałam? Ultranowoczesny, cholernie drogi, podobno bardzo porządny i innowacyjny…odkurzacz!