Współczesna moda niemal kręci się wokół kobiet szczupłych. Jedno trzeba przyznać – mają one łatwiej, jeśli chodzi o dobór odpowiednich kreacji. Nie możecie zaprzeczyć – dużo łatwiej jest znaleźć coś pasującego, w dobrym stylu osobie, która nosi rozmiar 36, aniżeli pani, która nosi rozmiar 42. To, że nie jest to łatwe, nie znaczy, że nie jest niemożliwe. Kilka modowych trików sprawi, że w dużej mierze ukryjecie swoje mankamenty i defekty, z których nie jesteście zadowolone. Oczywiście, nie obędzie się bez uśmiechu na ustach. To on sprawia, że wyglądacie młodo i pięknie, niezależnie od tuszy.
O czym powinny pamiętać panie noszące rozmiar XL?
1. Każda kobieta ma jakieś atuty
Po pierwsze, a zarazem najważniejsze każda kobieta, niezależnie od rozmiaru ma jakieś atuty. Nie ma kobiet brzydkich – są zaniedbane. Nie ma grubych – są takie, które nieodpowiednio dobierają strój do swojej wagi. Przyroda uwielbia równowagę. Tak jak mamy noc i dzień, księżyc i słońce, tak i możemy mieć nieatrakcyjne nogi i idealne ramiona bądź cudowny brzuch i niezbyt atrakcyjne uda. Odpowiednio dobrany strój pomoże wyeksponować Ci to, co masz najpiękniejszego, a przy okazji odwróci uwagę od mankamentów, których tak bardzo nie lubisz.
2. Gumka w pasie
Masz pokaźnych rozmiarów brzuszek? Twoje biodra niemal „wylewają” się ze spodni? Nadprogramowe kilogramy na brzuchu bez wątpienia nie są warte dodatkowego eksponowania i podkreślania. Stanowczo musisz usunąć ze swojej szafy kreacje, które przecinają Twoją sylwetkę właśnie w tych najszerszych miejscach. Gumka czy pasek na brzuchu mówią: „patrz na mnie”. A Ty nie chcesz, by inni patrzyli właśnie w to miejsce. Zrezygnuj z tego typu stylizacji.
3. Worek
Niemal w każdym artykule poruszam kwestie „worków po zimniakach”. Workowe stylizacje dedykowane są wyłącznie najidealniejszym sylwetkom. Jeżeli nie masz rozmiaru 36 musisz zapomnieć o obszernych, wyjątkowo luźnych ubraniach. Mowa tu nie tylko o swetrach czy kardiganach. Ważnym, jak nie najważniejszym aspektem jest to, by Twoje ubrania były wyprofilowane w talii. Niezależnie od tego ile ważysz, masz talię i musisz zwrócić na nią uwagę innych. Luźno zwisające żakiety wyglądają na osobie o rozmiarze XL nieforemnie. A Ty na pewno nie chcesz wyglądać jak prostokąt? Podobnie z sukienkami workami czy długimi, zwiewnymi spódnicami. Nie rozumiem, czemu kobiety puszyste na siłę starają się ukryć swoją kobiecość pod stertą luźnych, bezkształtnych skrawków materiałów. To właśnie takie stylizacje sprawiają, że wyglądasz niekobieco – dodają Ci kilka nadprogramowych kilogramów. Pamiętaj – masz atuty i musisz je podkreślać!
4. Umiar
Przed chwilą pisałam, że luźne ciuchy nie są absolutnie wskazane dla pań noszących rozmiar XL. Ciągle to podtrzymuje! Jednakże… LICZY SIĘ UMIAR. Obcisłe ubrania przy wystających boczkach, dużym brzuszku czy wielkich nogach nie są dobrym pomysłem – są wręcz tragicznym. Skrajnie obcisła kreacja sprawia, że każdy Twój mankament, każda, nawet najmniejsza fałdka będzie widoczna. Jeżeli luźne są złe i przylegające również, to co nosić? Każdy zakupiony przez Was ciuch powinien być odpowiednio wyprofilowany. Wciskanie się w rozmiar M jest przesadą, ale noszenie XXXXL również nie jest dobrym pomysłem.
5. Wzorzyste ciuchy
Rozmiar XL i sukienka w piękne, duże kwiaty – ODPADA. Duże, geometryczne czy kwieciste wzory, a także poziome pasy znacząco poszerzają. Zapomnij o takich kreacjach, a jeśli masz takie w swojej szafie – oddaj potrzebującym. Wybór odpowiedniego deseniu nie jest rzeczą trudną. Stawiaj przede wszystkim na jednolite ciuszki.
6. Na „żałobnika”
Czerń wyszczupla – z tym na pewno każda z Was się zgodzimy. Jednakże, jeżeli ubierzesz się cała na czarno będziesz wyglądać jak wielka, czarna kulka. Nikt nie powiedział, że osoby w rozmiarze XL nie mogą nosić kolorowych akcentów. I właśnie te kolorowe dodatki sprawiają, że wyglądacie modnie, stylowo, elegancko i… ciekawie. Podkreśl swoje atuty jakąś kontrastującą wstawką. Uwaga! Możesz działać na dwa sposoby – założyć ciemne i rozjaśnić je czymś jasnym bądź założyć jasne i dodać doń coś ciemnego. Skrajnie kontrastujący element na pewno odciągnie wzrok od mankamentów Twojej figury.