Jest kwestią nie do końca chyba opisaną, jak okoliczności dziejowe wpływają na zachowanie się ludzi. Ktoś uważany wcześniej za dobroczyńcę, wręcz anioła, nagle zmienia się w ludobójcę, zarażając innych ludzi swoją pasją zabijania.
W dużej wiosce Czarnolas sprawuje władzę SS-man Miller, który dla rozrywki potrafi spalić dom razem ze znajdującymi się w środku lokatorami. Ma swoich wiernych wyznawców wśród części mieszkańców, którzy go wspierają w bandyckim rzemiośle.
Któregoś dnia SS-man zostaje powieszony przez partyzantów. Wieść o śmierci Millera dochodzi do jego rodziny w Niemczech zajmującej się gospodarowaniem na roli. Przekaz jest sfałszowany. Mówi się w nim o bohaterskich czynach, jakich rzekomo dokonał stryj Miller w Polsce.
W gospodarstwie tym pracuje przymusowo polska hrabianka, podle traktowana przez gospodarza, a jednocześnie gorąco celebrowana przez jego syna. Pod koniec wojny rodzi się ich dziecko, hrabianka wyjeżdża z nim do Polski, a ponieważ czuje się zupełnie bezradna, a zarazem ma poczucie winy, że dziecko jest „niemieckie”, sprzedaje je bogatej rodzinie kupieckiej i znika bez śladu.
Dziecko wyrasta na niezwykle zdolnego ucznia, Aleksandra, który później wyjeżdża do Niemiec, zostaje tam najpierw studentem prawa, a z czasem obejmuje katedrę na tym uniwersytecie, na którym odbywał studia. Kocha swoich polskich opiekunów, ale przez cały czas stara się odnaleźć swoich biologicznych rodziców.
Trafia na farmę swojego ojca, który, jak się okazuje, czci pamięć „bohatera wojennego” – SS-mana Millera, podczas gdy sąsiadem jest człowiek, który osobiście powiesił tego „bohatera” za zbrodnie, o czym oczywiście nikt nie wie. Aleksander dowiaduje się prawdy od byłego partyzanta, ale nie zdradza jej ojcu, nie chcąc nadwerężyć jego wiary w rzekomy heroizm stryja.
Ponieważ Aleksander wybiera się do Polski, ojciec proponuje mu, aby najpierw złożył wieniec na grobie stryja-„bohatera”, a następnie odnalazł drogę do matki. W trakcie poszukiwań Aleksander spotyka brata swojej matki, który w trakcie rozmowy przyznaje, że jest przepojony ogromną nienawiścią do Niemców, bo zabili mu ojca i wywieźli siostrę, której zapewne również nie ma już wśród żywych. Słysząc to, Aleksander nie ujawnia swojego pochodzenia, podaje się za dziennikarza zainteresowanego historią pałacu, w którym mieszka brat jego matki.
Poruszając się nadal po kraju dowiaduje się, że jego matka mieszka właśnie w miejscowości Czarnolas, obok której on sam spędzał dzieciństwo i wczesną młodość. Czy jednak matka, która go kiedyś sprzedała, zechce teraz widzieć się z nim?
Mimo że motywem przewodnim powieści jest, zdawałoby się, „zwykłe” poszukiwanie matki przez spragnionego jej widoku syna, książka jest pełna zaskakujących akcji oraz sensacyjnych niespodzianek wplecionych w losy bohaterów.