KobiecePorady.pl

Recenzja powieści "Zemsta i przebaczenie. Otchłań nienawiści" - Joanna Jax

Mówią, że tonący brzytwy się chwyta. Trudno nie wierzyć w moc tego powiedzenia, gdy sama myśl o bezradnej próbie ratowania życia zdaje się być prawdziwym koszmarem. Podjęcie walki z ostatecznością dla wielu jest jedynie brutalną wizją, ale historia pokazała, że widmo śmierci niejednokrotnie czyha za rogiem. Tak właśnie działała wojenna rzeczywistość, w której nie było czasu na dyskusje z własnym sumieniem. Równie bezlitosna sceneria towarzyszy powieści Otchłań nienawiści, którą Joanna Jax kontynuuje poruszającą sagę Zemsta i przebaczenie. Pył wojennej goryczy dosłownie dusi ludzkie serca, ale autorka nie pozwala zapomnieć, że to nadzieja zawsze umiera ostatnia.

Miłka -

Powiązane artykuły

  • Co wolno autorowi?

    Co wolno autorowi?  Czyli o tym, że Remigiusz Mróz nie jest Skandynawem, Sylwia Trojanowska buduje budynki, Katarzyna Puzyńska zakłada osady ludowe, Marek Stelar wie kto prowadzi śledztwo, K.N.Haner nigdy nie była za granicą, a Katarzyna Bonda była wszędzie.

  • Gdzie ukryte są granice piękna? | Recenzja powieści "Ciało" Igi Horn

    „Czy jesteś, Piękno, z nieba czy też z piekła rodem?” – pytał Charles Baudelaire w swoim Hymnie do piękna. Francuski poeta, którego kontrowersyjna twórczość często podnosiła wrzawę broniących przyzwoitości krytyków, wielokrotnie brudził swoją opinię poprzez śmiałe szukanie piękna tam, gdzie inni dostrzegali wyraźne przekroczenie ram przyjętej moralności. I tak, jak Baudelaire ubierał różne dewiacje w słowa, tak wielu artystów od lat wykorzystuje odważne motywy i wyłuskuje z nich pozbawione konwencji piękno. Iga Horn (pseudonim Agnieszki Krawczyk) w swojej nowej odsłonie pozwala szukać estetycznej wartości nie tylko w przyjętych standardach sztuki, ale też daleko poza ich granicami. Ciało niewątpliwie pobudza artystyczne zmysły, ale czy równie dobrze sprawdza się w swej kryminalnej roli? 

  • Gdzie ukryte są granice piękna? | Recenzja powieści "Ciało" Igi Horn

    „Czy jesteś, Piękno, z nieba czy też z piekła rodem?” – pytał Charles Baudelaire w swoim Hymnie do piękna. Francuski poeta, którego kontrowersyjna twórczość często podnosiła wrzawę broniących przyzwoitości krytyków, wielokrotnie brudził swoją opinię poprzez śmiałe szukanie piękna tam, gdzie inni dostrzegali wyraźne przekroczenie ram przyjętej moralności. I tak, jak Baudelaire ubierał różne dewiacje w słowa, tak wielu artystów od lat wykorzystuje odważne motywy i wyłuskuje z nich pozbawione konwencji piękno. Iga Horn (pseudonim Agnieszki Krawczyk) w swojej nowej odsłonie pozwala szukać estetycznej wartości nie tylko w przyjętych standardach sztuki, ale też daleko poza ich granicami. Ciało niewątpliwie pobudza artystyczne zmysły, ale czy równie dobrze sprawdza się w swej kryminalnej roli? 

  • Seria Poematów Agaty Dumy (Nie Można Stracić)

    Kilka dni temu został wydany jeden z poematów Agaty Dumy "Nie Można Stracić", który znajduje się w jej debiutanckim tomiku poezji UZALEŻNIONA - Trzecia Część,  wydany przez Ridero w Krakowie.