Podstawowa grupa społeczna, którą zwykle wspólnie mieszka, łączą ją więzy krwi oraz więź emocjonalna i społeczna. Dowiesz się jak pielęgnować więzy rodzinne, jak dbać o dziecko i zdrowie najbliższych.
Szukasz pomysłów na aktywny weekend z dziećmi? Nie ma nic lepszego niż wypoczynek na świeżym powietrzu. To idealny moment na wspólne spędzenie czasu poza domem. Te ilustracje podpowiedzą Ci jak najlepiej rozruszać się po długim zimowym okresie. Dzieci będą zachwycone!
Jesteście razem i czasem zastanawiasz się nad wspólną przyszłością? Ciekawi Cię jak sprawdzić czy Twój facet będzie dobrym ojcem? Służymy pomocą. Te ilustracje Zobacz 5 symptomów pokazujących, że znalazłaś mężczyzną, który świetnie sprawdzi się w roli taty.
Dziadkowie oczywiście nie mają żadnego obowiązku opieki nad wnukami. Zależy to od ich dobrej woli, i jeśli wyrażają taką chęć, to warto tę pomoc przyjąć z otwartymi rękoma. Zobacz co może dać Twoim dzieciom kontakt z babcią i dziadkiem. Docenisz ich jeszcze bardziej. Przedstawiamy 6 argumentów pokazujących, że dziadkowie są nie do zastąpienia.
Dziadkowie to niewątpliwy skarb w przypadku wychowywania swoich dzieci. Służą radami, pomocą i bezwarunkową miłością. Czas ich rodzicielstwa jednak już przeminął, więc teraz mogą tylko dogadzać i rozpieszczać swoje wnuki. To niestety często jest sprzeczne regułami, które postawili rodzice maluchów. Zobacz 8 zasad ustalonych przez rodziców, które są łamane przez dziadków najczęściej.
Często słyszę historie o niemowlakach, które przesypiają całe noce, jedzą samodzielnie, albo potrafią godzinami bawić się same. To są dzieci, które można wszędzie ze sobą zabierać, przy których można zapraszać znajomych, a one grzecznie śpią w pokoju obok, które potulnie znoszą wszystkie wizyty u nachalnych cioć, zakupy w galeriach handlowych i przesypiają całą Mszę w kościele.Chyba każdy rodzic słyszał choć raz takie opowieści – o dzieciach IDEALNYCH.
Idziemy w gości. Urodził się maluszek. Cudowne, pachnące bobo. Pierwsza myśl "co mu kupić?". Lecę do najbliższej galerii. Rzucam się w półki pełne bladobłękitnych rampersów, kaftaników i śliniaczków. Kupuję komplet śpioszków i zabawnego misia. Wydaję jakieś kolosalne pieniądze, bo nie wypada kupić za dwie dychy przecież. Do tego koniecznie chłopięca torebusia i już jesteśmy gotowi. Jeszcze dla mamy jakąś tradycyjną wiązankę, dla ojca wino w granicach trzydziestu złotych, bo przecież okazja. Prezent dla dziecka jest, prezent dla rodziców też. No, to jesteśmy gotowi. Tylko czy my na pewno wiemy, czego ci rodzice potrzebują najbardziej?