Miód jest znany ze swoich właściwości leczniczych i odżywczych od wieków. Ma zbawienny wpływ na skórę głowy i witalność włosów, a regularne jego stosowanie nadaje im połysk i zdrowy wygląd. Nie trzeba wydawać pieniędzy na markowe produktu na bazie miodu, wystarczy kupić słoik tego cennego płynu, by moc samodzielnie przygotowywać odżywki i maseczki do włosów. O czym jednak należy pamiętać, aby moc cieszyć się pięknymi i lśniącymi włosami?
Nie jestem z wykształcenia chemikiem ani powiązana z tą branżą w żaden sposób. Wiedzę czerpię z internetu, natomiast co się sprawdza co nie, z efektów na własnej głowie, czas podsumować 6-letnie doświadczenia i zebrać w całość.
Podstawowym błędem popełnianym przy wyborze farby do włosów jest sugerowanie się zdjęciem modelki i ładnym kolorem jej włosów. Rzadko zdarza się abyśmy w ciemno uzyskały dokładnie taki efekt. Trzeba pamiętać, że etykieta ma przede wszystkim sprzedać produkt, a ponadto trzeba wziąć pod uwagę jeszcze inne rzeczy. Na każdej farbie do włosów powinno znaleźć się zestawienie koloru wyjściowego oraz koloru, jaki uzyskamy. Trzeba pamiętać, że w zależności od koloru włosów, efekt każdorazowo będzie się różnił. Precyzyjne określenie koloru i odcienia włosów wymaga sięgnięcia po wzornik. Poza bajecznymi nazwami farb, (które mają tylko zachęcić do kupna), na opakowaniu powinny znaleźć się jeszcze numery, które umożliwią dokładną identyfikację barwy.
Z przyzwyczajenia nazywamy niechciane ciepłe refleksy we włosach mianem "żółtych" odcieni, które zazwyczaj pojawiają się na włosach, które miały styczność z substancjami chemicznymi, były farbowane, rozjaśniane itp. To pojawia się wtedy, gdy kolor zaczyna się spłukiwać. W takim przypadku możemy użyć popielatych lub fioletowo-niebieskich cząsteczek do przeciwdziałania żółto-pomarańczowym tonom, aby zdominować niepożądane ciepło.
Pójście do fryzjera jedynie w celu podcięcia grzywki jest marnotrawstwem czasu oraz pieniędzy, bo można to równie dobrze zrobić w domu. Nie jest to wcale trudne i nie ma się, czego bać, potrzebne ci będą tylko: żel stylizujący, ostre nożyczki do włosów, grzebień do stylizacji, lustro oraz opcjonalnie brzytwa.
Naturalne jest, iż włosy potrzebują wiele opieki i pielęgnacji w trakcie całego roku. Istnieją też momenty, gdy można je nieco zaniedbać – kiedy? Między innymi w trakcie wakacji oraz chwilę po nich. Większe zagrożenie od piasku i słonej wody stanowi dla nich basen, gdyż chlorowana woda wysusza skórę, podrażnia oczy, ale przede wszystkim także włosy. Jeżeli regularnie uczęszczasz na basen to warto zrobić sobie parę pielęgnacyjnych zabiegów. Wszystkie kosmetyki można zrobić samemu, a o tym w jaki sposób – przeczytasz w tym artykule.