Dziś wpadłam na pomysł wzięcia pieniędzy z jednej z firm pożyczkowych. To rozwiązałoby mój problem. Pieniądze oddałabym za jakieś 3, 4 tygodnie, słyszałam, że w niektórych z tego typu firm nie płaci się żadnego oprocentowania – chociaż nie wiem, czy to prawda.
Z drugiej strony ciągle słyszy się w telewizji o jakichś oszukanych osobach, wpadających w spiralę długów, tracących mieszkania etc.
Sama nie wiem, co mam zrobić. Wziąć tę pożyczkę czy postarać się zdobyć pieniądze w jakiś inny sposób?