Nagle moim oczom ukazał się widok przedziwny. Otóż moja własna matka obściskiwała się na parkiecie z jakimś facetem, który na pewno nie był moim ojcem! Facet całował ją po szyi, widać było, że bawią się z sobą świetnie.
Byłam w takim szoku, że czym prędzej opuściłam klub, tłumacząc się bólem głowy. Rzeczywiście matka od pewnego czasu zaczęła dbać o siebie, sporo schudła, kupiła mnóstwo nowych ciuchów. Nawet cieszyło mnie to, że nie chce wyglądać jak klasyczna kura domowa. Ojciec też był zachwycony jej nagłą przemianą.
Nie wiem, co mam teraz robić, w pierwszej chwili chciałam powiedzieć tacie o tym, co widziałam – ale wiem, że ma ostatnio sporo kłopotów w pracy i ze zdrowiem i boję się obarczać go taką informacją. Z drugiej strony moja matka zdradza go w najlepsze, a on ma być nieświadomy? Powiedzieć czy nie powiedzieć? Cały dzień się nad tym zastanawiam…