1. Upławy
Wydzielina o nieprawidłowym zapachu jak najbardziej zwiastować może problemy zdrowotne. Różnić się ona może od zwyczajnej wydzieliny z pochwy nie tylko zapachem, ale także kolorem czy też konsystencją. Jeśli pojawiają się upławy o konsystencji serowatej, możemy mieć niestety do czynienia z grzybicą pochwy – należy wybrać się wtedy do ginekologa i wdrożyć leczenie, które on zaleci.
Gdy upławy mają rybi zapach, jest wielce prawdopodobnym, że mamy do czynienia z bakteryjnym zapaleniem pochwy. W takim przypadku specjalista zaleca zwykle antybiotykoterapię, po której wszystko wraca do normy.
W przypadku rzęsistkownicy upławy owe bywają cuchnące lub też pieniste, barwy żółto-zielonej.
2. Grudki, krostki, łuszczenie się skóry
Gdy nasza skóra zaczyna być niezwykle sucha, a pojawiające się na niej łuski zaczynają nas poważnie martwić, powinniśmy czym prędzej udać się do dermatologa. To bowiem mogą być początki łuszczycy, którą bardzo często Polacy wskazują jako jedną z najbardziej wstydliwych chorób.
Rzeczywiście zaatakowane chorobą rejony ciała nie prezentują się dobrze, na szczęście jednak dzisiaj mamy mnóstwo sposobów na walkę z tymi dolegliwościami, a leki reprezentują coraz wyższy poziom.
3. Opryszka
Nie mówimy dziś jednak o opryszczce pojawiającej się na ustach lub w ich okolicach, chodzi o opryszczkę narządów płciowych, o której niejedna kobieta krępuje się nawet powiedzieć swojemu ginekologowi. To błąd, bowiem specjalista jest po to, by pomóc, by zaproponować leczenie i pozwolić zainfekowanemu miejscu wyzdrowieć. Jakie są początki opryszczki? Przede wszystkim mrowienie w okolicy intymnej oraz pęcherzyki. Leczenie do prostych się nie zalicza, można natomiast złagodzić objawy i to bardzo skutecznie.