Mężczyzna, oświadczając się, mówi, że ta kobieta jest jego partnerką życiową. Wiele kobiet czeka właśnie na ten moment, kiedy będą mogły odpowiedzieć „tak” swojemu partnerowi. Każda kobieta chce usłyszeć to magiczne pytanie „Czy wyjdziesz za mnie?” Oświadczyny zmieniają wiele. To już zdecydowanie zbliża do siebie partnerów.
Po zaręczynach przychodzi czas na plany ślubu. Wszystkie kobiety tego pragną. Jednak nie każdy mężczyzna jest przekonany do zaręczyn. Czemu niektóre kobiety muszą czekać wile lat na to, by ich partner się im oświadczył? Jest wiele przyczyn, przez które mężczyźni zwlekają z oświadczynami. Wiele mężczyzn po prostu boi się dalszych etapów związku. Są oświadczyny, a potem ślub. I to jest już etap w związku, z którego ciężko się wycofać. Mężczyźni są przerażeni myślą, że ich życie idzie szybko w kierunku, z którego nie ma powrotu, bez oświadczyn są wolni. Nie czują na barkach ciężaru zobowiązania, nie obawiają się, że jeśli coś, by nie wyszło, to nic się już nie da zrobić. Mają przykłady swoich znajomych, czy w rodzinie tego, że małżeństwo rozpada się po kilku latach, albo partnerzy zdradzają się nawzajem po dłuższym okresie. Te historie go przerażają, bo boi się on, że i jego związek tak właśnie skończy.
Antonio Guillem @ shutterstock.com
Mężczyźni kochają wolność.
Uwielbiają to uczucie wolności i niezależności, które mają, będąc w związku z dziewczyną. Nie muszą martwić się żadnymi zobowiązaniami, czy obowiązkami. Ta wolność daje im swobodę, jakiej po oświadczynach nie będą już mieli. Widzą po swoich znajomych, którzy się zaręczyli, że mają oni dużo mniej czasu na spotkania. Szybko stają się mężami, którzy po pracy wracają do żony i dzieci. To nie jest wizja, jaką chce mieć przed oczami mężczyzna. Kolejnym powodem jest to, że czuje się on naciskany. Jeśli kobieta lub rodzina cały czas wspominają mu, że może tu już czas na oświadczyny, to czuje on, że traci panowanie nad swoim życiem. Myśli sobie, że to kiedy się oświadczy, czy w ogóle się oświadczy to jego decyzja. A to, że bliscy namawiają go do podjęcia tej decyzji, może sprawić, że wycofa się on z takich planów. Będzie chciał pokazać, że to on nadal prowadzi swoje życie, on jest jego panem, więc ostateczna decyzja należy do niego. Można delikatnie napomknąć o zaręczynach, ale nie można poruszyć zbyt często tego tematu, ponieważ mężczyzna może czuć się zmanipulowany, a to sprawi tylko, że jeszcze bardziej będzie unikał wstąpienia na wyższy poziom związku.
Obawiają się negatywnej odpowiedzi.
Pewnie nie wiele kobiet zdaje sobie, sprawię, ale niektórzy mężczyźni boją się odpowiedzi, która nie będzie pozytywna. Mimo tego, że kochają swoją partnerkę i wiedzą, że one także ich kochają, to nadal obawiają się usłyszeć „nie” w odpowiedzi na to ważne pytanie. Wyobrażają sobie swoją porażkę, kiedy klęczą przed swoją partnerką, a ona nie zgadza się. Taka wizja przeraża nie jednego mężczyznę i sprawia, że zwlekają z oświadczynami. Są też mężczyźni, których cała sytuacja przeraża na tyle, że nie są oni w stanie tego zrobić. Nie wiedzą jak się oświadczyć, kiedy i gdzie to zrobić. Martwią się, że ich decyzja nie zadowoli partnerki, więc czekają, aż w głowie pojawi im się idealny pomysł, a ponieważ go nie mają, czekają dalej.
Syda Productions @ shutterstock.com