KobiecePorady.pl

„Szkoła wdzięku Madame Chic” – Jennifer L. Scott

Dzisiaj czas na taki mój mały recenzencki debiut. Po raz pierwszy przeczytałam i recenzuję poradnik. Nie sądziłam, że mnie aż tak bardzo zachwyci.

Wiele kobiet na całym świecie marzy o tym by pięknie żyć i być damą. Jeśli się dobrze zastanowić, to elegancki styl życia już od bardzo dawna jest przedmiotem fascynacji. Po dzień dzisiejszy pamiętam zabawy w księżniczki oraz filmy, w których bohaterki przeistaczały się z brzydkiego kaczątka w łabędzie. Zawsze marzyłam, że kiedyś i na mnie przyjdzie pora. Niestety znalezienie dobrych wzorców w naszym pędzącym świecie jest trudne. Z tego powodu wiele kobiet błądzi poszukując siebie i swojego stylu. Na szczęście czasy się zmieniają i dziś możemy skorzystać z porad Jennifer L. Scott, która odkrywa przed nami tajniki francuskiego szyku i elegancji.

Miss Katherine - blog lifestylow -

Powiązane artykuły

  • Recenzja książki: "Madonny z ulicy Polanki" - Joanna Marat

    Ukończyć dobre studia, rozpocząć pracę w prestiżowej firmie, znaleźć prawdziwą miłość i urodzić zdrowe maluchy, a następnie korzystać z luksusów życia, jednocześnie rozwijając własne zainteresowania. Dla wielu kobiet są to elementy układanki o nazwie szczęście, ale tylko niektóre z damskich życiorysów cechuje tak błogi sukces. Los nierzadko bowiem drwi z ambitnych planów, upychając je w kręgu niedoścignionych marzeń. Tak też rodzi się poczucie czystej porażki, które niejednokrotnie przybiera postać zwykłej zazdrości. Właśnie tak zdemolowane życiem bohaterki trafiają do powieści Madonny z ulicy Polanki, którą Joanna Marat pokazuje, jak bardzo poharatane potrafi być ludzkie przeznaczenie.

  • „Dzień, w którym nauczyłem się żyć” – Laurent Gounelle

    „Dzień, w którym nauczyłem się żyć” to powieść wyjątkowa. Książka, która może wpłynąć na nasze postrzeganie świata i zmienić nasze podejście do wielu spraw. Jest to jeden z tych utworów, który każdy powinien przeczytać co najmniej raz.

  • „Duma i uprzedzenie” – Jane Austen

    Klasyka literatury to książki, z którymi każdy kiedyś się zetknął. Najczęściej ma to miejsce w szkole, ponieważ klasyki są lekturami obowiązkowymi. W przypadku utworów Jane Austen jest jednak inaczej. Z jej utworami spotykamy się w różnych momentach naszego życia. Jedni wcześniej, a inni później. Ja poznałam jej twórczość dopiero na początku tego roku (2020), gdy podjęłam decyzję o nadrobieniu kilkuletnich zaległości w lekturze.

  • „Zimowe panny” – Cristina Sanchez-Andrade

    „Zimowe panny” – tytuł sugerujący, że fabuła osadzona jest w jakiejś mroźnej i śnieżnej krainie. Nic bardziej mylnego. Książka opowiada o słonecznej Hiszpanii, o krainie zwanej Galisją. Magiczna historia, momentami tragiczna i do tego tajemnicza. Taka właśnie jest ta opowieść. Podobno przywodzi na myśl najsłynniejszych klasyków hiszpańskiej literatury, którzy są uważani za mistrzów realizmu magicznego. Długo zabierałam się do napisania tej recenzji. Wszystko dlatego, że nie lubię pisać negatywnie. W tym wypadku jednak nie mogło być inaczej. Jak widać zawsze musi być ten pierwszy raz.