KobiecePorady.pl

Wielkie pragnienie, czyli codzienność w niepłodności

Pragnienie bycia żoną i matką to marzenie wielu kobiet. Choć mówi się, że kobiety chcą być dziś bardziej niezależne niż kiedyś to jednak wydaje się, że posiadanie rodziny nadal umiejscowione jest gdzieś na szczycie hierarchii wartości. Gdy mamy obok cudownego partnera to przychodzi czas kiedy chcemy założyć z nim rodzinę, powoli zaczynają się rozmowy o dzieciach, o tym czy jesteśmy gotowi na ten krok, który może odmienić nasze całe życie. Snujemy plany o tym jak będzie wyglądał nasz potomek, czy będzie miał oczka po mamusi czy po tatusiu, czy wolimy dziewczynkę czy chłopca, jak damy mu na imię, gdzie postawimy łóżeczko… To piękne wizualizacje w naszej głowie. Jednak niestety czasem rzeczywistość weryfikuje te plany po swojemu.

waiting4.pl - starania o dziecko -

Powiązane artykuły

  • Czekoladowy zdrowy pudding

    Dbacie o linie,ale chodzi za Wami pyszny czekoladowy pudding?Mam na to pewien sposób.Bezkarny czekoladowy,kremowy pudding.Przepis na moim blogu --- >     http://coroonaa.blogspot.com/2020/05/czekoladowy-zdrowy-pudding.html    

  • Tysiące osób potwierdza, że te metody ułatwiają poród!

    Dla większości kobiet, samo słowo PORÓD jest już przerażające. Nie jest to temat, na który rozmawia się łatwo, miło i przyjemnie. Nie podejmuje się go na imprezach, nie opowiada się znajomym swoich przeżyć z wypiekami na twarzy. Większość z nas chce zapomnieć. Nie o wszystkim, bo przecież zwieńczeniem porodu jest przyjście na świat pomarszczonego, przestraszonego bobaska, który dla swoich rodziców jest najpiękniejszy na świecie. Ale nie chcemy pamiętać bólu i zwykle dziecko bardzo ułatwia nam tworzenie dziur w pamięci w okresie bezpośrednio poprzedzającym jego narodziny. Są oczywiście takie szczęściary, które o porodzie mówią jak o splunięciu i porównują ten ból do bóli menstruacyjnych. Ale umówmy się, nie jest to standard. Czy jest jakaś szansa, żeby uczynić ten, trudny w samym sobie, poród lepszym?

  • Gdy dziecko pierwszy raz idzie do przedszkola - jak poradzić sobie z niechęcią?

    Pierwszy dzień dziecka w przedszkolu jest ogromnym wyzwaniem nie tylko dla samego malucha, ale i dla jego opiekunów. Jak więc przygotować go na to, co może go czekać we wspomnianej placówce i jakie kroki podejmować chcąc złagodzić ewentualny lęk?

  • 6 naturalnych sposobów na przyspieszenie porodu

    Wiele z nas już ma dość. Ciągłego zmęczenia (bo ciężko na wadze), niedospania (bo pęcherz), niedojedzenia czego by się chciało (bo zgaga), czy po prostu nerwów oczekiwania. Nie pomagają tu pytania znajomych, czy to już?? lub pocieszenia, że po porodzie będzie jeszcze gorzej i lepiej cieszyć się dwupakiem. A nam, ciężarnym w ostatnich tygodniach nie przychodzi do głowy nic więcej jak odliczanie dni i czekanie na jakikolwiek sygnał od dziecka, że to JUŻ, że już chce wyjść!   Do tego dochodzi czynnik ludzki, psychika. Na które sygnały reagować? To już skurcze właściwe, czy dopiero przepowiadające? A jeśli wody nie odejdą i coś przegapię??   Żadna z nas nie wie, jak będzie wyglądał jej poród, czego powinna się spodziewać. A każda chciałaby ;-)    Czy istnieją jakieś sposoby, by sobie pomóc? I może by tak zachęcić Malucha do szybszego przyjścia na świat?   Oczywiście dla Internetu niemożliwe nie istnieje!   6 NATURALNYCH SPOSOBÓW NA PRZYSPIESZENIE PORODU   1. SEKS - hormony zawarte w spermie (prostaglandyny) zwiększają skurcze macicy i powodują, że szyjka szybciej dojrzewa. Robi się bardziej miękka, a w gratisie mamy jej masaż, który także może pomóc. Chyba że są do tego konkretne przeciwwskazania udzielone przez lekarza prowadzące.   2. MASAŻ BRODAWEK - rękoma, ustami. Przy stymulacji sutków wydziela się oksytocyna - hormon odpowiedzialny za obkurczanie się macicy, podawany jest w szpitalach w formie kroplówki, by właśnie przyspieszyć poród. A my możemy podać go naturalnie.   3. SPACERY - tyle, na ile możemy. Jeśli czujesz, że po kilku metrach masz dość, nie przemęczaj się. Drepcz tyle, ile możesz, nigdy na siłę! Przecież masz sobie polepszyć, a nie zaszkodzić. Możesz też wybrać jakieś nieforsowne ćwiczenia czy wchodzenie po schodach. Ruch pobudza tętno, skurcze mogą być częstsze, a do tego dziecko podczas aktywności fizycznej naciska na szyjkę macicy i pobudza ją do rozwarcia.    4. PORZĄDKI - z tym sposobem należy być bardzo ostrożnym. Nie chodzi tu o zarabianie się po pachy, czy przygotowanie całego domu i ogrodu na przyjście dziecka. Utrzymanie równowagi czy zgrabne trzymanie się na nogach pod koniec ciąży nie jest takie proste, należy więc ostrożnie wybierać prace domowe, za które chcemy się zabrać. Nie powinno się też wykonywać gwałtownych ruchów przez wzgląd na łożysko.   5. NATURALNE PREPARATY - w przyspieszeniu porodu mogą pomóc herbatki z liści malin, które działają naskurczowo. Ponadto poprawiają perystaltykę jelit i wzmacniają mięśnie macicy. Można też wykorzystać olej z wiesiołka działający na szyjkę macicy - zmiękcza ją i powoduje, że szybciej się skraca. Oba preparaty należy stosować przez jakiś czas wcześniej, by miały pomóc.   6. JEDZENIE "PRZECZYSZCZAJĄCE" - pobudzanie do pracy jelit przekłada się na działanie macicy i powoduje skurcze. Podczas przeszukiwań wszelkich sposobów znalazłam informację, jakoby można spożywać olej rycynowy działający typowo przeczyszczająco. Niesie to jednak ze sobą ryzyko - skurcze mogą być boleśniejsze, co wyjdzie w trakcie porodu, do tego olej rycynowy może podrażnić jelita. Lepiej nie używać go bez zgody lekarza lub na długi czas przed terminem. Można za to spróbować sięgnąć po ostre potrawy czy przyprawy, które poprzez "ruszenie" perystaltyki jelit mogą pobudzić macicę do działania. Może to być chili, curry lub gałka muszkatałowa, która także znajduje swoich zwolenników.   CZY NA PEWNO POMOŻE?   Babcine sposoby działają lub nie. Jest tak dosłownie ze wszystkim. Na jednych mają wpływ, na innych już nie. Wiele zależy od tego, w co i jak głęboko chcemy wierzyć. Nie wszystkie organizmy są podatne na tego typu domowe sposoby, poza tym należy pamiętać, że to jednak w dużej mierze dziecko i wszystko, co wkoło niego, odgrywa tutaj główną rolę.   Plusem ich stosowania na pewno jest to, że wykorzystywane z głową i rozsądkiem nie zaszkodzą, a nuż pomogą?