Nie dostałam niczego na urodziny, święta, dzień kobiet, imieniny czy walentynki. Nie marzyłam nawet o wielkich podarkach, wystarczyłyby czekoladki albo symboliczny kwiatek.
Niedługo Gwiazdka – w zeszłym roku on był wtedy za granicą, więc się nie widzieliśmy, w tym roku ma być inaczej. Kupuje prezenty rodzinie, znajomym, przyjaciołom. Myślicie, że dla niego też powinnam coś przygotować, żeby go tym zawstydzić?