Zawsze zazdrościłam koleżankom tego, że ich mamy były takie cieple i pełne uczuć, a u mnie w domu wszystko wyglądało zupełnie inaczej. Kiedyś jako nastolatka dopytywałam o ojca, dowiedziałam się, że krótko się znali, a on na wieść o ciąży odszedł. Chciałam go nawet odnaleźć, ale nie miałam żadnego tropu, a mama powiedziała, żebym dała sobie z tym spokój.
Wiecie, jaka jest prawda? Moja matka mnie nienawidzi, przez to odechciewa mi się żyć. Nie wiem, czemu nie zrobiła aborcji, urodziła mnie, ale tak naprawdę widzi z pewnością we mnie tego faceta, który jej to zrobił. Nawet nie wiem, kim on był, może jakimś pijanym żulem, który napadł ją, gdy wracała z pracy do domu.
mitarart @ 123rf.com
Cieszcie się, że macie normalnych rodziców- nawet jeżeli nie są idealni albo czasami Was denerwują. Założę się, że nie chcielibyście zamienić się ze mną…Zastanawiam się, czy nie powiedzieć matce, że wszystko słyszałam, że wiem, w jaki sposób zostałam poczęta. Może uda nam się szczerze porozmawiać?
adamgregor @ 123rf.com