Porada #1 Rozpocznij od złuszczania
Chociaż powoli szykujemy się już do ferii zimowych, to często na naszej skórze możemy znaleźć jeszcze kilka śladów z wakacji w postaci zmian pigmentacyjnych, plam lub wysuszonego naskórka. Dlatego w pierwszej kolejności najlepiej jest delikatnie złuszczyć skórę.
- W tym celu możemy wypróbować delikatny peeling migdałowy na bazie wyciągów z gorzkich migdałów poddanych hydrolizie, który łagodnie złuszcza skórę. Co ważne można go stosować do pielęgnacji każdego typy skóry twarzy, szyi oraz dekoltu. Sprawdza się także w pielęgnacji skóry wrażliwej. Doskonale odżywia wysuszoną i zmęczoną skórę po okresie letnim – mówi Anna Smolińska, kosmetolog Body Care Clinic w Katowicach.
W domu możemy wykonać np. naturalny peeling cukrowy z witaminą E, który delikatnie złuszcza naskórek i nawilża skórę. Wystarczy połączyć ze sobą następujące składniki: 2 łyżki brązowego cukru, 1 łyżkę oleju kokosowego, żel z kapsułki z witaminą E. Następnie rozprowadzamy mieszankę kolistymi ruchami na skórze twarzy i zmywamy. Witamina ta należy do grupy witamin rozpuszczalnych w tłuszczach i jest magazynowana w organizmie, doskonale zapobiega wysuszeniu skóry i powstawaniu stanów zapalnych.
Porada #2 Nawilżaj, nawilżaj i jeszcze raz nawilżaj!
Sucha skóra zimą to problem wielu kobiet. Przyczyną przesuszenia skóry może być niska temperatura na dworze lub suche powietrze spowodowane sezonem grzewczym.
- Jeśli chcemy intensywnie odświeżyć i nawilżyć skórę możemy wykonać m.in. kurację anti-aging Retix C. Preparat, który nakładamy podczas zbiegu ma w składzie retinol, witaminę C oraz antyoksydanty w wysokim stężeniu. Przed wyjściem z gabinetu nakładamy jeszcze maskę retinolową, którą zmywa się po 6-8 godzinach. Efekty, jakich możemy się spodziewać to świeża, wygładzona oraz nawilżona skóra – wyjaśnia kosmetolog.
Warto również wypróbować domową maseczkę z płatków owsianych. Są one bogate w wiele składników mineralnych: żelazo, magnez, cynk, a także witaminy z grupy B. Jej wykonanie jest bardzo proste – płatki owsiane zalewamy wrzątkiem i czekamy, aż ostygną, na koniec dodajemy łyżkę miodu. Mieszankę nakładamy na twarz i spłukujemy po 20 minutach. Po takim domowym zabiegu skóra staje się nawilżona, odżywiona i gładka.
Porada #3 Wymień krem
Przed zimą musimy koniecznie uzupełnić swoją kosmetyczkę. O tej porze roku należy sięgać po specjalne kosmetyki, ponieważ skóra zimą ma inne potrzeby niż latem, a niska temperatura w połączeniu z niektórymi składnikami kosmetyków może niekorzystanie działać na cerę.
- Po pierwsze, zrezygnujmy ze stosowania kremów na bazie wody i wymieńmy je na te na bazie np. masła shea i olejów roślinnych. Po drugie, pamiętajmy, aby przed zakupem przyjrzeć się uważnie etykiecie. Takie składniki, jak gliceryna, kwas hialuronowy oraz glikol propylenowy absorbują wodę z powietrza i zatrzymują ją na skórze. Natomiast m.in. olej jojoba, wazelina czy lanolina odbudowują warstwę ochronną skóry oraz ją natłuszczają – radzi Anna Smolińska.
Porada #4 Nie zapomnij o ochronie przeciwsłonecznej
To, że w okresie jesienno-zimowym słońce rzadko wygląda za chmur, nie oznacza, że nie szkodzi ono naszej skórze. Co ciekawe, zimą promienie UV odbijające się od śniegu mogą być niezwykle silne.
- Bardzo ważne jest, aby przez cały rok niezależnie od pogody stosować codziennie krem z filtrem, aby uchronić naszą skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Jeśli nie zastosujemy odpowiednich preparatów, możemy przyspieszyć proces starzenia się skóry, a co za tym idzie pojawienie się niechcianych zmarszczek, a nawet oznak fotostarzenia się skóry. Najlepiej stosować krem z filtrem SPF 50 szczególnie w czasie jazdy na nartach – radzi ekspertka Body Care Clinic.
Porada #5 Uważaj na kaloryfery
Gdy temperatura za oknem spada, w domach i biurach zaczyna działać ogrzewanie. Skóra w tym czasie jest szczególnie narażona na utratę wody. Wszystko przez suche powietrze.
- Suche powietrze w domu czy w biurze jest głównym winowajcą problemów ze skórą w okresie jesienno-zimowym. W łatwy sposób możemy uzyskać odpowiednią wilgotność w pomieszczeniu, stosując nawilżacze powietrza lub proste domowe sposoby. Pamiętajmy, aby kilka razy dziennie wietrzyć mieszkanie, ponieważ dopływ świeżego powietrza jest niezbędny do zapewnienia skórze sprzyjającego mikroklimatu w pomieszczeniu. Warto również w czasie sezonu grzewczego rozwiesić na kaloryferze mokre ręczniki lub specjalne pojemniki z wodą – podpowiada Smolińska.
Porada #6 Wykorzystaj brak słońca
Zima to doskonała okazja, aby wykonać zabiegi, na które nie mogliśmy sobie pozwolić latem, gdy skóra była narażona na silne działanie promieni słonecznych. O tej porze roku bez obaw możemy wykonać m.in. peelingi chemiczne, zabiegi laserem oraz trwałą depilację. Możemy pozwolić sobie na wykonanie zabiegów, które mają silniejsze działanie, a tym samym przynoszą bardzo widoczne efekty.
- Zabiegi z wykorzystaniem kwasów chemicznych o silnym działaniu wykonujemy tylko w okresie jesienno-zimowym. Przykładowo możemy zastosować kwas glikolowy, jeden z najskuteczniejszych peelingów do usuwania martwych komórek z powierzchni skóry. Jeżeli myślimy o depilacji laserowej, to teraz jest dobry moment. Do wyboru mamy kilka możliwości. Jednym z lepszych rozwiązań jest zastosowanie lasera diodowego o silnej mocy, ponieważ efekt trwałego usunięcia cebulek włosowych występuje już po pierwszym zabiegu. Warto zastosować również o metodę CPL. Dzięki intensywnemu i pulsacyjnemu działaniu światła, oprócz samego usunięcia owłosienia w czasie zabiegu można również wspomóc terapię stanów zapalnych, które występują w miejscu działania lasera – mówi kosmetolog.