Dzisiaj proponuję Wam prosty przepis na muffinki z jagodami goji i orzechami pekan, które możecie przygotować na każdą okazję.
Cantucci, cantuccini, biscotti di Toscana – pod tymi nazwami kryją się tradycyjne ciasteczka z małego miasta Toscanii- Prato. Chrupiące włoskie ciasteczka, idealne do herbaty i kawy.
Tradycyjnie biscotti di Toscana przygotowuje się z migdałów, orzeszków piniowych, mąki, cukru, jajek. Ale dzisiaj można spotkać przeróżne warianty tychże ciasteczek. Do cantucci i cantuccini można dodać zarówno migdały i orzeszki piniowe, jak również pestki dyni, orzechy włoskie, laskowe, nerkowce, żurawinę, bakalie, kandyzowaną skórkę pomarańczy, drobinki czekolady. Możliwości są nieskończone. W Toskanii te chrupiące ciasteczka podaje się tradycyjnie ze słodkim winem, w którym można je maczać.
Tym razem proponuję Wam jedną z moich ulubionych kompozycji: cantuccini z suszonymi morelami i ziarnami tonki. Uważam, że są przepyszne!
Przyznam uczciwie, że jeszcze do niedawna „nie miałam ręki” do makowców. Jak przed chwilą obliczyłam, makowce dotąd piekłam jedynie trzy razy, a było to w czasach, gdy do wypieków używałam białego cukru i mąki. Dwukrotnie spod moich rąk wyszła makowa rolada drożdżowa, która choć bez zarzutu w smaku, to nieestetycznie pękała, tracąc swój piękny kształt. Innym razem upiekłam klasyczny makowiec, który okazał się tak kruszyć, że zamiast ciasta otrzymałam formę pełną sypkiego maku z orzechami.
Przepis na wspaniałą, świąteczną girlandę z imbirowych ciasteczek.
Przepis na pomarańczowe ciasteczka.