Teraz, gdy już chciałabym poznać kogoś nowego, jakoś nie nadarza się ku temu żadna okazja. W pracy są praktycznie same dziewczyny, raz na jakiś czas wychodzę gdzieś z koleżankami, ale też nie udaje mi się poznać nikogo ciekawego – zresztą nie jestem na tyle śmiała, żeby na przykład podejść do faceta i zacząć z nim flirtować czy chociażby rozpocząć rozmowę.
Chociaż wiem, że niektóre kobiety tak właśnie swoich przyszłych mężów poznają. Kiedyś zarzekałam się, że nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła, ale zaczęłam ostatnio coraz poważniej zastanawiać się nad założeniem sobie konta na jednym z portali randkowych.
Tylko ciągle słyszę, że jest to raczej miejsce, gdzie ludzie umawiają się wyłącznie na seks, nie brakuje ten oszustów czy oszołomów. A mnie naprawdę zależy na kimś, z kim mogłabym stworzyć dobry, stały związek. Czy szukanie faceta na randkowym portalu to wstyd? Jak Wy się na to zapatrujecie?